Parafia Matki Bożej Różańcowej » OTWÓRZ LINK i nie pozwól, aby Pan Jezus był sam! 05 kwietnia 2023. Adoracja Pana Jezusa w Grobie - Wielka Sobota 8.04.2023r. Parafia Jazy. Nie pozwól, aby Pan Jezus był sam! Otwórz poniższy link i wpisz się na czuwanie przy Grobie Pana Jezusa, a On obdarzy cię potrzebnymi łaskami! https://docs
Skip to content Święte niewiasty przy grobie Jezusa Święte niewiasty przy grobie Jezusa Przed rozpoczęciem czytania, drogi czytelniku zmów krótką modlitwę uwalniającą 1000 dusz z czyśćca: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najdroższą Krew Boskiego Syna Twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa w połączeniu ze wszystkimi Mszami Świętymi dzisiaj na całym świecie odprawianymi, za dusze w Czyśćcu cierpiące, za umierających, za grzeszników na świecie, za grzeszników w Kościele powszechnym, za grzeszników w mojej rodzinie, a także w moim domu. Amen. Przewodnik prawdziwej pobożności O. Brunon Vercruysse SI 1886 rok. NOWE PRAKTYCZNE ROZMYŚLANIA o życiu Pana Naszego Jezusa Chrystusa ku użytkowi wiernych TOM I Niedziela. Święte niewiasty przy grobie Jezusa. I. Wyobraź sobie pobożne niewiasty przynoszące wonne olejki dla namaszczenia ciała Pańskiego. II. Proś o łaskę wzrastania w miłości, ufności i męstwie. I. Punkt. Wyjście z domu pobożnych niewiast. Rozważanie. Pochowanie i namaszczenie Je­zusowego ciała odbyło się na prędce, z pośpie­chem, z powodu żydowskiego Szabatu, który się rozpoczynał w piątek wraz z zachodem słońca. Toteż trzy pobożne niewiasty znane pod imie­niem trzech Marii: Maria Magdalena, Maria matka Jakubowa i Maria Salome, pośpieszyły skoro świt po Szabacie do świętego grobu, aby tam z wszelką możliwą starannością namaścić po raz drugi ciało najukochańszego Mistrza. A gdy minął Szabat, mówi św. Marek, Maria Magda­lena i Maria Jakubowa i Salome nakupiły wonnych olejków, aby przyszedłszy namaściły Jezusa. (Mar. XVI). Zastosowanie. Słusznie podziwiasz odwagę i zapał tych pobożnych niewiast, które tak rano, same wyszedłszy z miasta, wdzierają się na Kalwaryjską górę i wprost zdążają ku świętemu grobowi, nie obawiając się wcale żołnierzy, którzy go strzegli. Któż wlał w nie tyle mocy i od­wagi? Oto miłość. O, gdyby serce twoje było ożywione tym samym żarem miłości Bożej, ile byś to rzeczy postanowił, ile wypełnił dla chwały Bożej i zbawienia bliźnich! Z jaką dokładnością odprawiałbyś wszystkie ćwiczenia duchowe. Po­stępy twoje w cnocie byłyby zadziwiające, bo miłość nie zna trudności i nie mówi nigdy: już dosyć. Uczucia. Proś nieustannie Boga, aby raczył wejrzyć na oziębłe serce twoje i rozpalił w niem ogień swej Bożej miłości. Postanowienie. Miej w zwyczaju odmawiać tę krótką modlitewkę, która w szczególniejszy sposób zagrzewała miłością św. Ignacego: “Miło­ścią tylko i łaską Twoją obdarz mię, Panie, a dosyć mi na tem i więcej niczego nie pragnę.” II. Punkt. Zakłopotanie świętych niewiast. Rozważanie. Arcykapłani i Faryzeusze za­pieczętowali grób Pański i przywalili drzwi, przez które wchodziło się do wnętrza kamieniem ogro­mnej wielkości. Święte niewiasty przypomniały sobie w drodze o tej wielkiej przeszkodzie i mó­wiły między sobą: kto nam odwali kamień ode drzwi grobowych! (Mar XVI). Jednakże, nie zrażając się przywidywaną trudnością, szły dalej zajęte jedynie ostatnią posługą, którą miały od­dać swemu najukochańszemu Mistrzowi. Zastosowanie. Zdarzyć się może, że w roz­kazach, jakie winieneś wypełnić z posłuszeństwa, jako też w pobożnych przedsięwzięciach i w do­brych postanowieniach, spotkasz się często z tru­dnościami, które zdadzą ci się nie do przełamania. Strzeż się wówczas, abyś nie popadł w zniechęcenie i nie dał się zwyciężyć. Naśladuj raczej pobożne niewiasty: idź naprzód w ślepem zaufaniu, a uczyniwszy ze swojej strony wszystko, coś mógł uczynić, bądź przekonany, że Bóg do­kona reszty, jeśli Jego chwała i pożytek bliźnich wymagać tego będą. Dotąd czy tak czyniłeś? Uczucia. Dziękuj Bogu, iż cię raczył wspie­rać w tylu utarczkach, w których byś bez wątpienia bez szczególniejszej łaski został zwyciężonym. Proś o niezachwianą wiarę i ufność w Jego po­tęgę i dobroć. Postanowienie. Miej zwyczaj uciekać się na­tychmiast do modlitwy, skoro się ujrzysz w tru­dnych okolicznościach albo poczniesz upadać na duchu. III. Punkt. Przybycie świętych niewiast do grobu. Rozważanie. Gdy pobożne niewiasty przyszły do grobu, obaczyły, mówi św. Marek, odrzucony kamień (Rozdz. XVI). Bóg wdał się cudownie na pociechę tych świętych niewiast, które dały tyle dowodów miłości i wytrwałości. Skoro bowiem zbliżyły się do grobu, wnet zadrżała ziemia, odwalił się ciężki kamień, umieszczony u wejścia do świętego grobu, a przerażeni żołnierze uciekli. Zastosowanie. Bóg cudownie przychodzi w po­moc tym, którzy często wbrew wszelkiej ludzkiej mądrości i przeciw nadziei, nadzieję w Nim po­łożyli. Są to słowa Apostoła wysławiającego wielką wiarę Abrahama: Który wbrew nadziei, w na­dzieję uwierzył. (Do Rzym. IV. 18). Bez wątpienia nie powinniśmy zaniedbywać środków ludzkich, jednakże wiara w dobroć i we wszechmocność Bożą niechaj zawsze górę bierze nad ludzką mądrością, a w wielu wypadkach niech jej nakaże milczenie. Zobacz, jak dalece zgadzasz się w ży­ciu z tą zasadą, która powinna się wielce przy­czynić do twojego postępu w cnocie. Rozmowa duszy ze świętymi niewiastami. Św. Mateusz szczegółowo opowiada o tem zdarzeniu w następujących słowach: “A oto stało się wielkie drżenie ziemi. Albowiem Anioł Pański zstąpił z nieba i przystąpiwszy odwalił kamień. A od bojaźni jego straże prze­straszeni są, i stali się jakoby umarli. Niektórzy ze stróżów przyszli do miasta, i oznajmili przedniejszym kapła­nom wszystko, co się stało. A zebrawszy się ze starszymi, i naradziwszy się, wiele pieniędzy dali żołnierzom, mówiąc: Powiadajcie: iż uczniowie jego w nocy przyszli i ukradli go, gdyśmy spali. A oni wziąwszy pieniądze, uczynili jako ich pouczono. I rozniosło się to słowo u Żydów, aż do dnia dzisiejszego.” (Rozdz. XXVIII). © 2021 Powiązane:Uroczystość Św. Ignacego Loyoli, Założyciela Zakonu…Pan Jezus naucza, kto jest Jego krewnymPoselstwo Św. Jana skutki Cudów młodzieńca z NaimO wierzeSetnik z Kafarnaum prosi Pana Jezusa, aby uzdrowił jego…Prośba o uzdrowienie złego ducha, czyli powrót do Magdalena u Stóp Pana Jezusa w domu Szymona faryzeusza
Obecnie w Kościele katolickim przeżywamy Rok Życia Konsekrowanego, a nasze Zgromadzenie jest ściśle powiązane z wydarzeniami Wielkiego Piątku: z Męką i śmiercią Jezusa. Zgromadzenie Sióstr Męki Pana naszego Jezusa Chrystusa zostało założone na wyraźne żądanie Jezusa, jakie skierował do naszej Matki Założycielki Józefy
Pod przewodnictwem metropolity łódzkiego, abp. Grzegorza Rysia Polacy przebywający w Rzymie modlili się dziś przy grobie św. Jana Pawła II o pokój na Ukrainie. Mszę św. w kaplicy św. Sebastiana w bazylice watykańskiej koncelebrowało ok. 60 kapłanów, w tym papieski jałmużnik, kard. Konrad Krajewski. Wprowadzając w liturgię abp Grzegorz Ryś zachęcił zgromadzonych do modlitwy za tych, którzy już ucierpieli w wyniku nocnej agresji rosyjskiej na Ukrainę, za tych od których zależą decyzje, o opamiętanie, o wybór dobra. „Gorąco prośmy w czasie tej Eucharystii o pokój, za tych, którzy cierpią na Ukrainie” – apelował metropolita łódzki. Modlitwa za Ukrainę Analizując czytania liturgiczne kaznodzieja wskazał, że mówią one, iż życie wymaga decyzji i trzeba do niego wejść, ale jak zauważył, zdarza się, że na tej drodze do życia upadamy. „Pan Jezus do nas mówi, że tym o co się możesz wywrócić jest twoje oko, twoja ręka, twoja noga. Czyli to co bardzo pragniemy ujrzeć, to czego potrzebujemy się chwycić, to gdzie potrzebujemy natychmiast biec, może tak naprawdę okazać się śmiercią, a nie życiem. Jesteśmy przy grobie człowieka, który wszedł do życia i on nam jest dany jako punkt odniesienia. Możemy zestawiać z Ojcem Świętym Janem Pawłem II to, co koniecznie chcemy widzieć, gdzie koniecznie chcemy pójść, to co koniecznie musimy uchwycić. Zobaczymy czy te nasze decyzje, czy te nasze wybory, są podobne do tych, których on dokonywał” – zachęcił abp Ryś. Jako drugą perspektywę metropolita łódzki wskazał słowa zawarte w zakończeniu dzisiejszego fragmentu Ewangelii, mówiące o tym, że potrzebujemy być posoleni. Zauważył, że w czasach Pana Jezusa oznaczało to, że możemy być złożeni Bogu na ofiarę, ponieważ wszystko co składano na ofiarę w świątyni jerozolimskiej, było solone. „Żyjemy wtedy, kiedy nasze życie może być położone na tym ołtarzu. Za chwilę tam będzie położony chleb i wino. Istotne pytanie brzmi: co z naszego życia może być tam położone, co jest godne tego żeby Chrystus zamienił to w swoje ciało i krew, i żeby tym mógł nakarmić Kościół? Jan Paweł II kiedy tłumaczył dar jaki mamy w sobie od chrztu, czyli dar kapłaństwa powszechnego, królewskiego mówił, że to kapłaństwo polega na tym, że kapłan i ofiara są ze sobą tożsame. Ostatecznie nie składamy Bogu na ofiarę czegoś tam, tylko składamy siebie. Dlatego Pan Jezus mówi, że ten ogień, który mamy być soleni mamy mieć w sobie. nie jest czymś zewnętrznym, tylko mamy go mieć w sobie. Jest to Duch Święty, na którego możemy się otworzyć, możemy Go przyjąć do swojego wnętrza. Ten Duch, który jest ogniem może sprawić, że nasze życie może być ofiarowane Panu. Znowu pytajmy siebie, ile z tego co w życiu robimy, czego pragniemy może być tej jakości, że nasze życie jest składane na ołtarzu” – stwierdził kaznodzieja. „Trzecia perspektywa, to perspektywa miłosierdzia” – zauważył abp Ryś. Podkreślił ogromną wartość małego kubka wody, który można podać komuś spragnionemu. „Ta ogromna wartość kubka wody jest skonfrontowana z kompletną bezwartościowością szafy pełnej ubrań, zżeranych przez mole i kompletną bezwartościowością pieniędzy, któreśmy nagromadzili i które rdzewieją. Mogły być wydane w dobrym celu, ale wszystko zagarniamy dla siebie, a potem nasze oczy właśnie się tym cieszą, a przecież mogło być dane. Wielką wartość mają te pieniądze, które dajemy innym, wielką wartość mają te szaty, które daliśmy nagim, wielką wartość ma woda, którą daliśmy komuś do picia. Decydujący może być nawet najmniejszy gest miłosierdzia: mały kubek wody” – zaznaczył metropolita łódzki. Wreszcie, jako ostatnią perspektywę abp Ryś wskazał słowa kończące czytane na zakończenie dzisiejszego fragmentu polecenie: „zachowujcie pokój między sobą”(Mk 9, 50). „Będziemy pewnie dzisiaj wiele debatować i rozmawiać o Ukrainie, o tym co tam się dzieje. Będziemy wypowiadać swoje osądy. Czy jesteście w pokoju ze wszystkimi? Czy nie jest tak, że potrzebujecie komuś podać rękę, nie jest tak, że potrzebujecie kogoś poprosić o wybaczenie, czy nie jest tak, że potrzebujecie wreszcie udzielić wybaczania komuś, komu odmawiacie tego wybaczenia latami. «Zachowujcie pokój między sobą». Być może to jest ta mała rzecz, od której możemy zacząć, od której kto wie, czy nie zależy pokój na świecie? Ktoś powie: nie mam wpływu na to co się dzieje na Ukrainie, nie mam wpływu na to, co postanawia pan Putin. Rzeczywiście nie masz. Ale masz rzeczywisty wpływ na to co się dzieje między tobą a twoim bratem. «Zachowujcie pokój między sobą»” – zaapelował metropolita łódzki. Źródło: KAI / kb
Szukałem informacji kto, gdzie i kiedy znalazł tę modlitwę przy grobie Pana Jezusa razem z tymi obiecanymi rzeczami i nie znalazłem nic co by to potwierdzało. Jeśli ktoś ma inne informacje to proszę o komentarz. Poza tym ładna modlitwa. 18 grudnia 2019 14:14
Kategoria: Stare modlitewniki Modlitwy do Najświętszego Serca Pana Jezusa w starych modlitewnikach [Akt poświęcenia całego rodu ludzkiego Najświętszemu Sercu Jezusowemu.] [Modlitwa do Najsłodszego Serca Pana Jezusa (przed snem).] [Akt poświęcenia siebie samego Najsłodszemu Sercu Pana Jezusa.] [Westchnienie do Serca P. Jezusa] [Modlitwa bł. Małgorzaty Alacoque.] [Modlitwa do Serca Jezusa o nawrócenie grzesznika.] [Modlitwa o zgadzanie się z Sercem Jezusowym.] [Akty błagalne do Serca Jezusowego za dusze drogich osób.] [Akt błagający do Serca Jezusa.] [Pozdrowienie rany Serca Jezusowego (1921r, w/g. Ludwika z Granady).] [Prośby do bolesnego Serca Jezusowego (1884r.)] [Zadośćuczynienie.] [Poświęcenie się dzieci Najśw. Sercu P. Jezusa (1918r.)] [Modlitwa sieroty.] [Osobiste poświęcenie się Kapłana Boskiemu Sercu Zbawiciela (1948r.)] [Czemu, o Jezu? (1905r.)] [Wzywanie Najświętszego Serca Pana Jezusa.] [Akty błagalne do Najświętszego Serca Jezusowego o uzdrowienie chorego.] [Publiczne przebłaganie Najśw. Serca Pana Jezusa] Zobacz też modlitwy: [Najświętsze Serce Jezusa]. Akt poświęcenia całego rodu ludzkiego Najświętszemu Sercu Jezusowemuprzepisany przez Ojca św. Encykliką z 25 maja 1899. O Jezu Najsłodszy, Odkupicielu rodzaju ludzkiego, wejrzyj na nas, korzących się u stóp ołtarza Twego. ( Poza kościołem lub kaplicą zamiast „u stóp ołtarza twego“ mówi się: „przed obliczem Twoim"). Twoją jesteśmy własnością i do Ciebie należeć chcemy; oto dzisiaj każdy z nas oddaje się dobrowolnie Najśw. Sercu Twemu, aby jeszcze ściślej zjednoczyć się z Tobą. Wielu wcale Ciebie nie zna; wielu odwróciło się od Ciebie, wzgardziwszy przykazaniami Twymi! Zlituj się nad jednymi i drugimi, o Jezu najłaskawszy, i pociągnij wszystkich do Świętego Serca swego. Królem bądź nam, o Panie, nie tylko wiernym, którzy nigdy nie odstąpili od Ciebie, ale i synom marnotrawnym, którzy Cię opuścili; spraw, aby do domu rodzicielskiego wrócili co prędzej i nie zginęli z nędzy i głodu. Króluj tym, których albo błędne mniemania uwiodły, albo niezgoda oddziela; przywiedź ich do przystani prawdy i jedności wiary, aby rychło nastała jedna owczarnia i jeden pasterz. Królem bądź tych wszystkich, którzy błąkają się w ciemnościach pogaństwa lub islamizmu i racz ich przywieść do światła i Królestwa Bożego. Wejrzyj wreszcie okiem miłosierdzia swego na synów tego narodu, który był niegdyś narodem szczególnie miłowanym. Niechaj spłynie i na nich, jako zdrój odkupienia i życia, ta krew, którą oni niegdyś wzywali na siebie. Zachowaj Kościół swój, o Panie, i użycz mu bezpiecznej wolności. Użycz wszystkim narodom spokoju i ładu. Spraw, aby ze wszystkiej ziemi, od końca do końca, jeden szedł głos: Chwała bądź Bożemu Sercu, przez które nam stało się zbawienie; Jemu cześć i chwała na wieki. Amen. za: "Nabożeństwo do Najśw Serca Jezusa w praktyce i w teorii" (1933r.) Modlitwa do Najsłodszego Serca Pana Jezusa (przed snem). O Najświętsze Serce Jezusa, niech Ci będzie pokłon, cześć i dziękczynienie od wszego stworzenia za wszystkie Twe dobrodziejstwa na świat cały wylane, a osobliwie mnie w tym dniu udzielone. Odpuść proszę, wedle nieograniczonej dobroci Serca Twego, wszystkie moje przewinienia, za które żałuję serdecznie, jedynie z miłości ku Tobie, o dobroci nieskończona. Strzeż mię tej nocy od wszelkiego niebezpieczeństwa duszy i ciała, osobliwie strzeż mię, proszę przez Ranę Serca Twego, od wszelkiego grzechu, od wszelkiej złej woli, niech umrę raczej, niż żebym się miał kiedy przez grzech od Ciebie oddalić. W ręce Twoje o dobry Jezu! polecam ducha mego. Przyjm, o Panie! ten mój spoczynek na chwałę i uwielbienie Twoje i spraw to łaskawie, aby ostatnia myśl moja przez zaśnięciem i pierwsza przy obudzeniu się była o Tobie. za: Ogień miłości Jezusa Chrystusa (1927 r.) - mój egzemplarz str. 103-104. Akt poświęcenia siebie samego Najsłodszemu Sercu Pana Jezusa. O Panie Jezu! oddaję Ci serce moje, umieść je w Twojem. W Twojem Sercu chcę oddychać, W Twojem Sercu chcę kochać, W Twojem Sercu chcę żyć, nie znany światu, a znany Tobie samemu. W tem to Sercu czerpać pragnę ową gorliwość miłości, którą pałać powinno serce moje. W niem znajdę moc, odwagę i prawdziwą pociechę. Gdy słabnąć będę Ono mnie pokrzepi, gdy będę niespokojnym, strwożonym, Ono mnie upewni. O Najświętsze Serce Jezusa, niechże serce moje stanie się ołtarzem Twojej miłości, niechaj język mój opowiada dobroć Twoją, niech oczy moje bezustannie w ranę Twoją utkwione będą, niechaj mój rozum rozważa Twe niepojęte doskonałości a pamięć moja niechaj na zawsze przechowa drogie wspomnienia miłosierdzia Twego. Niechaj wszystko we mnie wyraża miłość mą dla Twego Najsłodszego Serca, o Jezu, a serce moje niechaj gotowem będzie na wszystkie dla Ciebie ofiary. O serce Maryi, po Sercu Jezusowem najmilsze, najlitościwsze, najmiłosierniejsze ze wszystkich serc, przedstaw Sercu Twojego syna naszą Ofiarę, naszą miłość, nasze przedsięwzięcia; rozrzewnij się nad nędzą naszą, uwolnij nas od niej, a tak będąc naszą Opiekunką na ziemi, o Matko Jezusa, staniesz się naszą Królową w niebie. Amen za: Ogień miłości Jezusa Chrystusa (1927 r.) - mój egzemplarz str. 101-102 Westchnienie do Serca P. Jezusa. Serce Jezusowe wszechmocne, błogosław Jezusowe najczystsze, oczyść Jezusowe najświętsze, poświęć Jezusowe miłości najgodniejsze, miłością Twoją zapal Jezusowe najmiłosierniejsze, zmiłuj się Jezusowe najłaskawsze, pociesz Jezusowe, najsłodsze słodyczą Twoją nasyć mię. Serce Jezusowe, dla mnie na krzyżu przebite, w Ranie Twojej ukryj mię, niech w Tobie zasypiam, w Tobie żyję i umieram, niech Cię kocham na wieki, niech wszyscy do Ciebie nawrócimy, niech dusze czyśćcowe przez Ciebie pocieszone zostaną. Amen za: Ogień miłości Jezusa Chrystusa (1927 r.) - mój egzemplarz str. 104-105 Modlitwa bł. Małgorzaty Alacoque. Przyjmij łaskawie, mój miły Zbawicielu, pragnienie moje, żebym mogła poświęcić się cała na chwałę Twego Najśw. Serca. Oddaję Ci moje serce ze wszystkiemi uczuciami i pragnę, żeby te uczucia przez cały ciąg życia mego, w każdej chwili zgadzały się z Twojemi! Owóż teraz należę cała do Twojego Serca, cała przejęta gorącemi płomieniami Jego Boskiej miłości, wszystko co posiadam i samą siebie poświęcam Twojemu Sercu! Amen. Modlitwa do Serca Jezusa o nawrócenie grzesznika. O najmiłościwsze Serce Jezusa, przepaści miłosierdzia! spojrzyj łaskawie na pokutującego (ą) grzesznika (cę), który (a) zmiłowaniu Twojemu poleca jednego (ę) z braci (sióstr) swych, takiego (ą), jak on (ona) grzesznika (cę). Co mnie, o Panie, ośmiela, do okazania się przed obliczem Twoim, to to, iż wiem, iż żadna prośba nie jest Ci nad tę milszą, albowiem Ty pragniesz więcej wysłuchać mnie, niżeli ja pragnę być wysłuchanym (ą). To prawda, że nieprawości wołają o zadośćuczynienie i pomstę, ale krew Twoja przenajdroższa. o Jezu, jeszcze potężniej i głośniej woła o zmiłowanie. Więc wysłuchaj, o Panie, głosu Serca Twojego. Wspomnij na one trudy, któreś ponosił, szukając i ratując grzeszników. Wspomnij na oną miłość, z jaką ich przyciskałeś do piersi, wspomnij na cierpienia, na krwawy pot, który za nich wylałeś. Niechaj tyle prac Twoich nie ginie marnie dla tej duszy! Racz przez Twoje zadośćuczynienie uśmierzyć gniew Ojca Twojego w niebiesiech. Przez ofiary najświętszego Serca Twojego, o Jezu, zgładź przeniewierstwo i znieważanie Twego najświętszego Imienia, których się ta dusza dopuściła. Boskie upokorzenie się Twoje niechaj uczyni zadość za wszystko, czym ta dusza pychą swoją i nieposłuszeństwem nagrzeszyła. Rany najświętszego ciała Twojego niechaj będą przebłaganiem za wszystkie winy nie wstrzemięźliwości i nieczystości, najświętsze cnoty Twoje niech będą zadośćuczynieniem za wszystkie jej uchybienia i grzechy. Oświeć, o Jezu, rozum jej żywą światłością, by poznała obrzydliwość swych grzechów, udziel jej zarazem łaski, by za nie żałowała serdecznie, łzami je swymi i krwią swą przenajdroższą obmyła. O najsłodsze Serce Jezusa, nie odmawiaj mi tej łaski, o którą z taką ufnością błagam, spełnij obietnicę Swoją, że nic nie odmówisz temu, kto się do Boskiego Serca Twojego ucieka. Spraw, abyśmy doznawszy tu miłosierdzia Twojego, i tutaj i w wieczności za nie dziękowali! Amen. za: Dom Serca Jezusowego (1905 r.) Modlitwa o zgadzanie się z Sercem Jezusowym. Jezu najdobrotliwszy, którego najmiłościwsze Serce nie odrzuca i największych grzeszników, gdy się nawracają, daj mi, i wszystkim pokutującym grzesznikom serce podobne Sercu Twojemu: serce pokorne, które by i wpośród chwały doczesnej kochało żywot ukryty i cichy; serce ciche, które by każdego cierpliwie znosiło i na nikim mścić się nie chciało; serce cierpliwe, które by się umiało zastosować i do najprzykrzejszych stosunków; serce miłujące zgodę, które by z bliźnim i z sobą samym żyło w ustawicznym pokoju; serce bezinteresowne, które by przestawało na tym, co posiada; serce, które by kochało się w modlitwie i częste się w modlitwie ćwiczyło; serce, którego jedynym pragnieniem by było, iżby Bóg od wszystkich stworzeń był poznany i umiłowany; które by się z niczego, jeno z obrazy Boga smuciło, niczym, jeno grzechem, brzydziło, które by nie miało inszego pragnienia, jeno chwały Boga i zbawienia bliźniego; serce czyste, które by we wszystkim jedynie Boga szukało i nikomu inszemu, jeno samemu Bogu, pragnęło się podobać; serce wdzięczne, które uznaje i szanuje dobrodziejstwa Boskie; serce mężne,, które niczego się nie boi, i wszystkie przeciwności z miłości ku Bogu znosi: serce szczodre dla pragnących; serce miłosierne dla dusz w czyśćcu; serce takie, którego radość i smutek, skłonności i nieprzychylności, i wszystkie poruszenia rządzą się podług woli Pana Boga. Amen. za: Dom Serca Jezusowego (1905r.) Akty błagalne do Serca Jezusowego za dusze drogich osób. Wspomnij, o najsłodszy Jezu, że jeszcze nie słyszano, abyś kiedykolwiek opuścił i bez pociechy zostawił tych, co się do Twojego najświętszego uciekają Serca i Jego wzywają ratunku. Z największą więc ufnością przychodzę do Ciebie, mój Zbawicielu, i polecając najlitościwszemu Sercu Twojemu drogie mi dusze N. N., z któremi śmierć mię rozłączyła, a które cierpią może w przepaści ognia i płomieni, zgłębi serca błagam Cię dla nich o miłosierdzie... o przebaczenie... o ulgę w cierpieniach... o błogosławieństwo światła Serce Jezusa, oceanie nieskończonej miłości i nieskończonego miłosierdzia, wysłuchaj prośby moje i daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, któremu jest dana wszelka władza na niebie i na ziemi, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, które kochasz wierniej i goręcej aniżeli jakiekolwiek inne serce, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, które z taką miłością wołasz do nas: „ Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy pracujecie i obciążeni jesteście, a ja wam ulgę przyniosę”, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez Twoje pragnienie zbawienia dusz ludzkich, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez miłość, która Cię więzi na ołtarzach naszych, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez wszystkie Twoje cierpienia na ziemi, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez smutek i boleść Twoją w ogrodzie Oliwnym, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez Twoją ofiarę na krzyżu, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez ciężkość konania Twego, daj tym duszom ukochanym odpoczynek Serce Jezusa, przez ranę, którą Ci włócznia Longina zadała i przez błogosławioną krew i wodę, co się z tej rany do ostatniej wysączyły kropelki, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny. Ojcze nasz, Zdrowaś Maryja V. Wieczny odpoczynek racz im dać, A światłość wiekuista niechaj im Niech odpoczywają w Amen. za: Wieczny odpoczynek racz im dać Panie: nabożeństwo za dusze wiernych zmarłych na wszystkie dni roku oraz na wszelkie żałobne obchody (1898r.) Akt błagający do Serca Jezusa. Pozdrawiam Cię, o Rano świętego Boku, otworzona raczej miłością ku ludziom, aniżeli włócznią; bramo niebieska, twierdzo obronna, świątynio sprawiedliwych, ucieczko czystej gołębicy, miejsce rozkoszy oblubienicy Salomonowej, bramo do Serca Jezusowego, pomniku Jego miłości, zdroju żywota wiecznego! Przez Ciebie to, Rano Serca Jezusowego, wchodzą dusze do prawdziwej Arki Noego, aby uniknąć potopu; człowiek kuszony do Ciebie się ucieka, smutny o pociechę Cię błaga, chory o zdrowie, grzesznik o win odpuszczenie, wygnaniec i pielgrzym o przytułek. Pozdrawiam Cię, o Rano Serca Jezusowego, ognisko Boskiej miłości, świątynio pokoju, skarbie Kościoła, rzeko wody żywej, która płynie do żywota wiecznego! Panie otwórz mi ranę Serca Swego, przyjm serce moje do tego rozkosznego przybytku! otwórz mi Ranę, wejście do wnętrza miłości Twojej; niech się napiję z tego słodkiego zdroju, niech się oczyszczę w tej wodzie zbawiennej, niech moja dusza spocznie w Twojem świętem Sercu, niech w Niem zapomni o wszystkiem, co ziemskie, niech tam mieszka, niech tam żyje, niech tam w radości śpiewa z Prorokiem: Tu odpocznienie moje na wieki wieków; tu mieszkać będę, bom je obrał. Amen. za: Zbiór modlitw odpustowych (1873r.) Pozdrowienie Rany Serca Jezusowego [1921r] (W/g. Ludwika z Granady). Pozdrawiam Cię, o Rano świętego Boku, otworzona raczej miłością ku ludziom, aniżeli włócznią; bramo niebieska, twierdzo obronna, świątynio sprawiedliwych, ucieczko czystej gołębicy, miejsce rozkoszy oblubienicy Salomonowej, bramo do Serca Jezusowego, pomniku Jego miłości, zdroju żywota wiecznego! Przez Ciebie to, Rano Serca Jezusowego, wchodzą dusze do prawdziwej Arki Noego, aby uniknąć potopu; człowiek kuszony do Ciebie się ucieka, smutny o pociechę Cię błaga, chory o zdrowie, grzesznik o win odpuszczenie, wygnaniec i pielgrzym o przytułek. Pozdrawiam Cię, o Rano Serca Jezusowego, ognisko Boskiej miłości, świątynio pokoju, skarbie Kościoła, rzeko wody żywej, która płynie do żywota wiecznego! Panie otwórz mi ranę Serca Swego, przyjm serce moje do tego rozkosznego przybytku! otwórz mi Ranę, wejście do wnętrza miłości Twojej; niech się napiję z tego słodkiego zdroju, niech się oczyszczę w tej wodzie zbawiennej, niech moja dusza spocznie w Twojem świętem Sercu, niech w Niem zapomni o wszystkiem, co ziemskie, niech tam mieszka, niech tam żyje, niech tam w radości śpiewa z Prorokiem: Tu odpocznienie moje na wieki wieków; tu mieszkać będę, bom je obrał. Amen. za: Zbiorek Modlitw dla czcicieli Serca Jezusowego (1921r) Prośby do bolesnego Serca Jezusowego. (1884r.) O Przenajświętsze Serce Jezusa mojego! przez boleść Twoją nad tymi, którzy Cię nie znają, zmiłuj się nad nami, a daj wszystkim poznanie Dobroci Twojej nieskończonej. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad tymi, którzy w Ciebie nie wierzą, zmiłuj się nad nami, niewiernych racz oświecić światłem Wiary świętej, wierzącym zaś, daj pomnożenie w tej świętej Wierze, i w cnotach jej przyzwoitych. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad tymi, którzy w grzechu śmiertelnym zostają, zmiłuj się nad nami, a daj opamiętanie tym, którzy Cię obrażają, i nas od najmniejszej Twojej strzeż obrazy. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad niewdzięcznością ludzką i nad tymi, którzy się oddalają od Ciebie, zmiłuj się nad nami, i pociągnij nas wszystkich do swojej miłości. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad oziębłymi sługami Twoimi, zmiłuj się nad nami, a zapal serce moje żarliwą ku sobie miłością. Serce Jezusa! przez boleść Twoją w chwili Poczęcia i Narodzenia Twojego, zmiłuj się nad nami, daj nam prawdziwe poznanie tak drogiego Odkupienia, żeś Jednorodzonym Synem Bożym będąc, z nieba na ziemię zstąpił, abyś nas niewolników z ciężkiej grzechów niewoli wybawił. Serce Jezusa! przez boleści Twoje, w calom życiu, i podczas Męki i śmierci Twojej, osobliwie, widząc jak wiele ludzi, dla swych nieprawości i ślepoty, żadnego pożytku nic miało odnieść z okrutnej Męki i śmierci Twojej, i być potępionymi. zmiłuj się nad nami, a nie dopuszczaj, abyśmy na to nieszczęście przyjść mieli. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad małą liczbą wybranych, zmiłuj się nad nami, a daj łaskę, znaleźć się w tej liczbie w dzień ostatniego Sądu Twojego. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad prześladowcami i bluźniercami Najświętszego Imienia Twojego, zmiłuj się nad nami, spraw, aby serca nasze tyle Ci oddawały czci, chwały i uwielbienia, ile ciż niewdzięczni wyrządzają zniewag i bluźnierstw przeciw nieskończonej Twojej Dobroci. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad zelżywością Matki Twej Najświętszej, Świętych Twoich, sług i służebnic, zmiłuj się nad nami, daj nam łaskę, abyśmy żyli i umierali pod obroną i opieką tej Najświętszej Matki i Świętych Twoich, a naśladując cnoty ich, i powinną cześć im oddając, mogliśmy potem wespół z nimi wychwalać na wieki święto Imię Twoje. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad tymi, którzy nie dbają o łaskę Twoją, o chwałę Twoją, i o wieczne duszy swój zbawienie, zmiłuj się nad nami, racz oświecić ich zatwardziałość i ślepotę, nam zaś wszystkim daj prawdziwe poznanie naszej nędzy i słabości, że bez Ciebie i Twej łaski, nic nie możemy. Serce Jezusa! przez boleści Twoje nad świętokradzkimi spowiedziami wielu ludzi, zmiłuj się nad nami, daj nam łaskę szczerego i pokornego grzechów naszych na spowiedzi wyznania z obrzydzeniem onych; skruchę prawdziwą i mocne przedsięwzięcie, więcej Pana Boga nieskończonej miłości godnego nie obrażać. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad kapłanami świętokradzko sprawującymi Najświętsze Ofiary, i nad świętokradzko komunikującymi, zmiłuj się nad nami, a daj nam należyte przysposobienie do godnego Ciebie w Przenajświętszym Sakramencie przyjmowania; osobliwie w ostatnią śmierci naszej godzinę, racz posilić dusze nasze tym Pokarmem Niebieskim, na długą i niebezpieczną drogę wieczności. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad bałwochwalcami, czarownikami, heretykami i złymi katolikami, zmiłuj się nad nami, daj wszystkim prawdziwe do siebie nawrócenie, poznanie Dobroci i Miłości Twojej, a obrzydzenie wszelkiego błędu i niedowiarstwa. Serce Jezusa! przez boleść Twoją nad tym wszystkim, coć się w nas grzesznych nie podoba; zmiłuj się nad nami, daj nam łaskę, iżbyśmy raczej śmierć obrali sobie, niżeli kiedy co uczynić mieli niepodobającego się Boskiemu Majestatowi Twojemu, któremu niech będzie cześć, chwała i uwielbienie, teraz i przez wszystkie wieki wieków. Amen. za: "Chwała Boża" (1884r.) Zadośćuczynienie. Serce Boga mojego w Najświętszym Sakramencie, Ty, co pod zasłoną świętych postaci żyjesz i bijesz, cześć Ci oddaję. Rozpalony żarem nowej miłości wobec niezmierzonego dobrodziejstwa Twego Boskiego Sakramentu, przejęty żalem za moją niewdzięczność, zniżam się z pokorą w przepaść Twego miłosierdzia, większego nad moje nieprawości. Tyś mię wybrał od młodości, Tyś nie gardził mą słabością, Tyś zstąpił do biednego serca mego, zachęcałeś je do wzajemnej miłości, przynosząc mi szczęście i pokój. Ja zaś wszystko straciłem, bom Tobie, Panie Jezu, niewiernością się odpłacał. Duch mój lekkomyślności się oddał, serce moje oziębłość ogarnęła, słuchałem tylko siebie, a o Tobie zapomniałem. Chciałeś mi być przewodnikiem, Doradcą i Stróżem życia mego, a ja, namiętnościami zaślepiony, nie słuchałem wołania Twej miłości. Straciłem Cie z oczu, zapomniałem o Tobie. W doświadczeniach i cierpieniu, w radości i pociechach, w trudnościach i potrzebie uciekałem się do stworzeń, zamiast się do Ciebie przytulić i zapomniałem o Tobie. Zapomniałem o Tobie, Jezu, na osamotnionych ołtarzach, gdzie miłością pałasz, zapomniałem w kościołach miast, gdzie z Ciebie się natrząsają, zapomniałem o Twej obecności w zimnych świętokradzkich sercach i w mym własnym sercu, obarczonym grzechami, tak przed, jak po przyjęciu Twego Najświętszego Sakramentu. Eucharystyczne Serce Zbawiciela mego, Wonności mej pierwszej Komunii św. i dni onych, kiedym Ci wiernie służył, Tobie na nowo się poświęcam; wróćże i Ty do mnie, przyciągnij mię znowu do Siebie. Wybacz mi jeszcze raz; z miłości ku Tobie chcę za wszystko zadosyć uczynić. Święty Michale, najprzewielebniejszy Archaniele, i Ty, umiłowany uczniu Pański, święty Janie, przedłóżcie Jezusowi najpokorniejsze me zadosyć uczynienie i bądźcie wy dla mnie miłosierni. Amen. za: "Jezus Król Miłości"(1938r.) Poświęcenie się dzieci Najśw. Sercu P. Jezusa. (1918r.) O Najświętsze Serce Jezusa, Serce najlepszego i najdobrotliwszego Ojca! — założyłeś tron swój w domu naszym, aby na zawsze pozostać z nami. Pierwsze wezwanie swoje zwracasz do nas, dzieci, nawołując: „Dopuśćcie dziatkom iść do mnie!“ Oto, Najświętsze Serce Jezusowe, klęczymy tu u stóp Twoich i przyrzekamy i, że chcemy odtąd żyć w posłuszeństwie skromności, podobnie, jak Ty, będąc dziecięciem, żyłeś w domku Nazaretańskim u rodziców swoich, abyśmy i my wzrastały, jak w latach, tak w pobożności i mądrości. Najdobrotliwsze Serce Jezusa naszego! Ty chcesz też posiąść serca nasze, skoro powiadasz: ,,Dziecię, daj mi Serce swoje!“ Ty sam pragniesz mieszkać w sercach naszych — a my mamy przez miłość swoją pocieszać Ciebie w zamian za obojętność tylu ludzi, którzy nie chcą Ciebie znać i kochać. Najsłodszy Jezu, Boski przyjacielu dzieci! przyjm serca nasze, uczyń je czystemi, uświęcaj je i uszczęśliwiaj. Przyjm też ciało i duszę naszą ze wszystkiemi ich władzami. Poświęcamy się Tobie całkowicie i na zawsze, Ty jodynie masz być naszym Panem i Królem. Wszystkie myśli, uczynki i cierpienia swoje poświęcamy Tobie, naszemu Ojcu i Królowi: wszystko dla Ciebie, Najświętsze Serce Jezusowe. Amen. za: "Hołd Bogu od Narodu Polskiego" (1921r.) Modlitwa sieroty. Otwórz Serce i przytul, o Jezu kochany — Sierotę, co się ciśnie do Twej Boskiej Rany! — Wysłuchaj moje prośby, nie gardź memi łzami... — O Serce mego Boga, zmiłuj się nad nami. Gdy mnie smutek uciska, niech mię wspiera wiara, — Bo wielkich cierpień moich, przepełniona miara! — Gnębi mię srogi ucisk, gnębią mię zgryzoty... — Nie wypuszczaj z opieki nieszczęsnej sieroty ! O Serce, coś spełniając kielich gorzkiej męki — Wyglądało w Ogrójcu wsparcia »Świętej ręki — Przez pociechę Anioła, co przyszła dla Ciebie... — Serce ciężko zbolałe — wesprzyj mię w potrzebie. Przez koronę cierniową okrutnie wtłoczoną, — Przez Krew Twą ran tysiącem z Ciebie wytłoczoną; — Wysłuchaj moje prośby, nie gardź memi łzami... — O Serce poranione — zmiłuj się nad nami. Podjęłoś srogą mękę dla Ojca w ofierze, - Umarłoś opuszczone kochając nas szczerze - Dałoś Krew Twą wysączyć dla nas do ostatka — Daj — niech cierpię cierpliwie — jak Bolesna Matka. Serce — Najczulsze Serce! — Najsłodsze schronienie — Ty samo łzy me liczysz, Ty słyszysz westchnienie — Ty jedno wiesz, co boleść — i Ty wiesz co znaczy — Krzyż wewnątrz, zewnątrz ucisk i żywot tułaczy! Nikt taką, jak Ty Serce, nie gorzał miłością — Nikomu nie spłacono równą niewdzięcznością: — Żyłoś w nędzy i wzgardzie — i w chwili skonania — Krzyż Ci nagotowano i naigrawania ! O Jezu! daję nogi, daję moje ręce — Przybij je z Tobą — z Tobą daj mi wytrwać w męce, — Bo ja wiem, że przez ciernie i krzyż, dobry Panie, — Przejść trzeba, aby mieszkać w Twej Najsłodszej Ranie. Serce! coś powstrzymało wszystkie Twoje jęki, — Kiedy się kat dobywał gwoździem do Twej ręki — Ty, coś w tej niewymownej milczało katuszy, - Nie dozwalaj narzekać mojej biednej duszy. O Serce! Mego Króla w cierniowej koronie — Przytul, przytul me serce, które we łzach tonie; — Bo ono odtąd Twoim chce się zdobić wieńcem — Bo Tyś mu Ojcem, Matką — bratem, oblubieńcem. Dusza ma pocałunkiem przykuta do Ciebie — Szuka jedynej ulgi w tem rozkosznem Niebie, — Pocałunkiem swą boleść w Twą Ranę przelewa, — Tu swą miłość przybija i tu się spodziewa Trzymaj mię, Boskie Serce — obroń przed strzałą wroga! — Zrób me serce na wzór Twój — na wzór Serca Boga — A przez Krew Twą, Krzyż — wieniec, co Cię raniąc gniecie — Bolejącej Twej Matce oddaj mię za dziecię! Ach! odtąd mem jestestwem całem żyjąc w Tobie, — Stąpać będę po ziemi jak po martwym grobie — Cierpiąc — milcząc kochając w cierniowej koronie... — Serce! króluj w mem sercu na krzyżowym Tronie! za: Chwała Boża (1884r.) Osobiste poświęcenie się Kapłana Boskiemu Sercu Zbawiciela (1948r.) Panie Jezu. Zbawicielu mój najdroższy, Arcykapłanie na wieki! Tyś mię raczył wezwać do uczestnictwa w Twej godności i władzy kapłańskiej i zaliczyć między przyjaciół swoich. Dziś, kiedy w r. 1948 niezliczone rzesze moich rodaków poświęcają się uroczyście, każdy z osobna, Boskiemu Sercu Twojemu — przychodzę i ja do Ciebie. Panie mój, by wraz z nimi sercem wdzięcznym ponownie Ci się oddać i poświęcić. Tobie więc. Arcykapłańskie Serce Jezusa, ja N. N. Twój kapłan niegodny, z pełną świadomością poświęcam duszę moją i ciało, wszystkie siły i zdolności i całe życie moje. Od dawna już do Ciebie należę, ale odtąd postanawiam mocno, być o wiele gorliwszym sługą Twoim i gorętszym miłośnikiem Najśw. Serca Twojego. Chcę Ci, o Jezu, miłością płacić za miłość, a zdwojoną wiernością wynagradzać za krzywdy, których tyle doznajesz od niewdzięcznego świata. Uczyń mię, o Jezu, błagam Cię o to usilnie, zdatnym pracownikiem w winnicy Twojej, pełnym ducha pobożności i apostolskiej gorliwości, zasobnym w męstwo, gdy idzie o chwałę Twoją, a w pokorę i cichość, gdy idzie o mnie samego. Spraw, Najśw. Serce Pasterza mojego, bym należał do grona kapłanów Twoich, którzy żarliwą modlitwą, ofiarnością i bezinteresownością, a zwłaszcza pracą apostolską przyczynili się wybitnie do tego, że Naród Polski w całości swej trwa przy świętej Wierze Katolickiej; nie poprzestają jednakowoż na tym, ale dążą usilnie, by Naród nasz według zasad tejże Wiary coraz doskonalej kształtował całe życie swoje tak, iżby jako naród katolicki mógł się stać radością Serca Twojego i wzorem dla innych narodów. „Przyszedłem ogień puścić...“. O Najśw. Serce Jezusa, rozpalaj ustawicznie w sercu moim wielki ogień miłości ku Tobie i ku duszom, któreś Przenajdroższą Krwią Swoją odkupił. Spraw, bym dla ich zbawienia i uświęcenia nie oszczędzał siebie. Proszę Cię o te same dary dla moich współbraci-kapłanów. Odnawiaj serca nasze ogniem Serca Twojego. byśmy nie tylko sami gorąco .Cię ukochali, ale byśmy za tych. co Cię nie znają i znieważają, umieli Ci wynagradzać miłością zdwojoną, owszem dziesięciokrotną. Niech się na mnie i na nich spełniają obficie najłaskawsze obietnice Serca Twojego! „Najśw. Serce Jezusa, przyjdź Królestwo Twoje!" Czemu, o Jezu? (1905r.) Czemuż, o Jezu, choć serce wzdycha, Tobie żyć tylko i bić nie może? Czemuż nie mogę, drżąca a cicha Zatonąć w Sercu Twojem, o Boże?! Czemu mą duszą jeszcze ból targa, Gdy mi krzyż twardy barki uciska? Czemu z ust rwie się dziecięca skarga, Że wichry huczą, że krew z ran tryska?... Czemu to właśnie, kiedy bym chciała Do stóp Twych przywrzeć usta gorące, Jam jakaś zimna — i tak niestała, Jak gnany wiatrem motyl na łące?... Czemu, gdy myślę, żem blisko Ciebie, Serce mi bije, jak dzwon na trwogę? Czemu żyć z myślą tylko o niebie I Twej miłości Bożej, nie mogę?- Czemu, o Jezu?!,.. za: "Najświętsza Panna i nowy szkaplerz" (1905r.) Wzywanie Najświętszego Serca Pana Jezusa. Miłości Serca Jezusa, zapal moje serce!Upodobanie Serca Jezusa, przeniknij moje serce!Siło Serca Jezusa, wspieraj moje serce!Miłosierdzie Serca Jezusa, przebacz memu sercu!Cierpliwości Serca Jezusa, nie daj się przemóc memu sercu!Królestwo Serca Jezusa — bądź w moim sercu!Nauko Boska Serca Jezusa, pouczaj moje serce!Wolo najświętsza Serca Jezusa, rozrządzaj moim sercem!Gorliwości Serca Jezusa, straw moje serce!Dziewico Niepokalana, módl się za mną do Serca Jezusa mego! Trójco Najchwalebniejsza, dziękuję Ci za wszystkie łaski, którymi obdarzyłaś świętą Małgorzatę Marię i za jej przyczyną błagam Cię o łaski, które przez to nabożeństwo wyjednać sobie pragnę, a szczególniej łaskę odnoszącą się do wielkiej obietnicy Twego Najśw. Serca, że umierać będę w łasce Bożej, opatrzony(a) Sakramentami Ojcze Przedwieczny, abyśmy Ci złożyli w ofierze Serce Najdroższe Jezusa Chrystusa, najmilszego Syna Twego tak, jak On sam Tobie w ofierze się oddaje. Przyjmij tę Boską ofiarę tak doskonałą z wszystkimi jej zasługami za mnie nędznego(ą), jako też święte pragnienia, uczucia i akty tego Najświętszego Serca. Moje to jest wszystko, skoro za mnie umierał i ponieważ nie chcę odtąd mieć innych pragnień i uczuć, nad Jego własne. Przyjmij je na zadośćuczynienie za grzechy moje i jako dziękczynienie za wszystkie dobrodziejstwa Twoje, abym przez ich zasługę otrzymał(a) potrzebne mi łaski, a szczególniej łaskę wytrwania w dobrym do końca. Przyjmij je jako tyleż aktów miłości i uwielbienia, które składam Twemu Boskiemu Majestatowi, gdyż tylko przez Serce Jezusa godnie chwalony być możesz. Ojcze Przedwieczny, Jezus Chrystus, Syn Twój najmilszy, którego słowa nie zawodzą, powiedział: że o cokolwiek w Imię Jego prosić Cię będziemy, otrzymamy. Powtarzam dziś tę Jego Boską przysięgę na uproszenie tej łaski (wymień), a powtarzam nie już ustami moimi ale wołaniem otwartych Ran Jego, z których płyną Krwi Przenajdroższej strumienie, a przede wszystkim Rany Najsłodszego Serca! Ojcze Przedwieczny, nie może być, abyś prośby tej nie wysłuchał! Amen. za: Brewiarzyk Najświętszego Serca Pana Jezusa (1938r.) Akty błagalne do Najświętszego Serca Jezusowego o uzdrowienie chorego. O Serce Jezusa! którego rozkoszą jest mieszkać z synami ludzkimi i napełniać ich swymi dobrodziejstwy, zlituj się nad nami, wysłuchaj modlitwy Serce Jezusa! pociecho nasza w boleściach, lekarstwo w chorobach, wsparcie we wszystkich nędzach, zlituj się nad nami, wysłuchaj modlitwy najczulsze Serce Jezusa! z miłości i politowania wspierając cudownie ubogich gospodarzy w Kanie Galilejskiej, zlituj się nad nami, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci najczulsze Serce Jezusa! wzruszone miłosnym politowaniem, wskrzeszające syna ubogiej wdowy z Naim, zlituj się. wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Serce Jezusa! z miłością i dobrocią wracające życie córce książęcia synagogi, zlituj się. wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Jezu! który z Ojcowską dobrocią nakarmiłeś na puszczy pięć tysięcy ludzi, aby z głodu w drodze nie ustali zlituj się, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Jezu! któryś okazał wszechmocność i dobroć najsłodszego Serca Twego lecząc wszystkie choroby, wspierając wszystkie nędze ludzkie, zlituj się, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Serce Jezusa! któremu była dana wszelka władza na niebie i na ziemi zlituj się, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci najsłodsze Serce Jezusa! wiemy, że nie chcesz nas karać, ale miłosiernie przebaczyć i uwolnić nas od boleści, które nas ścisnęły, zlituj się nad nami, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Serce Jezusa! ze wszystkich serc najczulsze! zlituj się, wspomóż i uzdrów osobę, którą Ci Twoje bolesne konanie w ogrodzie Oliwnym, wysłuchaj nas o Boskie Serce Jezusa!Przez przebodzenie włócznią na krzyżu, wysłuchaj nas o Boskie Serce Jezusa!Przez Twoją dobroć i przez miłosierdzie Twoje nieskończone, wysłuchaj nas o Boskie Serce Jezusa! Modlitwa. Nie odmawiaj nam, o najsłodsze Serce Jezusa! nie odmawiaj nam łaski, o którą Cię błagamy. Nie odstąpimy od Ciebie, dopóki nie usłyszymy tych słów słodkich: „Jestem zbawieniem Twoim; chcę Cię uzdrowić". Jakże mógłbyś odrzucić błaganie nasze o Jezu? Ty! który rozdajesz łaski Twoje wszystkim proszącym, jakżebyś nas nie wysłuchał, gdy litościwe Serce Twoje tak łatwo się wzrusza na jęk boleści naszej. O Mario, najczulsza Matko Jezusa, o Matko nasza! przez najlitościwsze Serce Twoje prosimy Cię. przemów za nami do Jezusa Twego Syna, a przyczyną Twoją otrzymaj nam łaskę, o którą najpokorniej błagamy: O Serce Maryi wspomóż Serce Jezusa wysłuchaj nas! Amen. za: Akty błagalne do Najświętszego Serca Jezusowego o uzdrowienie chorego. (1931r.) Publiczne przebłaganie Najśw. Serca Pana Jezusa. (Część I. odmawiana) Najświętsze Serce Jezusa! W najgłębszej pokorze upadamy przed Tobą, oddajemy się Tobie w ofierze i uroczyste czynimy postanowienie, że powiększeniem winnej Tobie czci i miłości wynagrodzić chcemy wszystkie zniewagi przez ludzi Tobie Im więcej świat prześladuje świętą wiarę katolicką —Ludzie: Tym więcej my tej wiary trzymać się będziemy, o Najsłodsze Serce Jezusa!Kapłan: Im śmielej niedowiarstwo z serc ludzkich wykorzenia nadzieję szczęśliwości wiecznej —Ludzie: Tym mocniej my ufać będziemy w Tobie, o Serce Jezusa !Kapłan: Im więcej zatwardziały świat sprzeciwia się Twej miłości —Ludzie: Tym więcej my kochać będziemy Ciebie, o Serce Jezusa miłości najgodniejsze !Kapłan: Im haniebniej bezbożność Bóstwo Twoje poniewiera —Ludzie: Tym otwarciej my Je wielbić będziemy o Boskie Serce Jezusa! Kapłan: Im zuchwałej świat przykazania Twoje przestępuje —Ludzie: Tym sumienniej my je zachowywać obiecujemy, o Najświętsze Serce Jezusa!Kapłan: Im lekkomyślniej ludzie gardzą św. Sakramentami —Ludzie: Tym pobożniej i częściej my do nich przystępować będziemy, o Najsłodsze Serce Jezusa!Kapłan: Im złośliwiej piekło pychą i cielesnością dusze nieśmiertelne zatruwa —Ludzie: Tym pilniej my w pokorze i czystości służyć Ci chcemy, o znieważone Serce Jezusa!Kapłan: Im bardziej świat prześladuje Kościół Twój święty —Ludzie: Tym ochotniej i mężniej my bronić go chcemy, o cierpieniem ukoronowane Serce Jezusa!Kapłan: Im zdradliwiej nieprzyjaciel dręczy i prześladuje Namiestnika Twego, Ojca świętego —Ludzie: Tym wierniej my do niego należeć chcemy i za niego modlić się będziemy, o zranione Serce Jezusa!Kapłan: O Serce Jezusa, Koga i Zbawiciela naszego, udaruj nas Twymi wielkimi łaskami, abyśmy mogli się stać godnymi sługami Twymi tu na ziemi, a koroną w wieczności! Amen. (Część II. śpiewana). Kapłan: Panie Jezu w Przenajświętszym Sakramencie utajony ! Wszelką oziębłość parafii naszej względem Ciebie, zapomnienie o Tobie tu między nami mieszkającym, opieszałość w odwiedzaniu Ciebie, szkaradną więc niewdzięczność naszą —Mężczyźni: Przepuść Panie, przepuść ludowi A nie bądź na nas rozgniewany na Wszystkie roztargnienia, obojętności, nieuszanowania, przeszkody w nabożeństwie, grzeszne myśli, mowy albo uczynki w tym tu kościele w obecności Twojej popełnione —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto kiedy w parafii naszej wstydząc się, zaniedbał oddać Ci powinnej czci publicznej i pokłonu należytego i tak zaparł się Ciebie —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto ustami bezbożnymi, albo umysłem szatańskim przez powątpiewanie lub niedowiarstwo bluźnić Tobie się poważył —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto kiedy zaniedbał należytego przygotowania się do Komunii św. albo zaniedbał dziękczynienia po niej —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto zaniedbał przystąpienia do Stołu Pańskiego w czasie Wielkanocnym —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Jeżeli kto kiedy popełnił zbrodnię Judasza, przyjmując Cię w Komunii św. po świętokradzku do serca ciężkim grzechem skalanego —Mężczyźni: Przepuść Panie A nie bądź Wszystkie grzechy, zbrodnie i nieprawości przeciw Tobie popełnione, wszystkie wzgardy,urągania, szyderstwa i zelżywości Tobie w Tym Sakramencie gdzie bądź i kiedykolwiek wyrządzone -Mężczyźni: Przepuść Anie bądź : O Jezu, o to błaga lud Twój zgromadzony —Mężczyźni: Przepuść Anie bądź : Panie, wysłuchaj modlitwy nasze —Ludzie : A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie. Módlmy się :O Serce Jezusa miłości najgodniejsze, na znak najserdeczniejszej wdzięczności i na zadośćuczynienie za niezliczone przewinienia oddajemy Ci serce nasze, i samych siebie zupełnie Tobie ofiarujemy, zarazem postanawiamy za łaską Twoją więcej Cię nie obrażać. Amen. za: Publiczne przebłaganie Najśw. Serca Pana Jezusa. (1936r.) Kanon: Wielbić Pana chcę, radosną śpiewać pieśń Wielbić Pana chcę, On źródłem życia jest. Modlitwa końcowa: Panie Jezu, dziękujemy Ci za Twoją wielką miłość do nas, która przez Ogrójec doprowadziła Cię do śmierci na krzyżu. Ta śmierć przyniosła nam życie. Kiedy Jezus umarł, żołnierze przyszli, by skrócić konanie trzem ukrzyżowanym. Dobili dwóch łotrów, łamiąc im kości podudzi (ciało ukrzyżowanego nie mogło się już opierać na stopach i wisiało całym swym ciężarem na jego rękach, przez co skazaniec nie mógł oddychać i natychmiast umierał). Jezus jednak już był martwy, więc żołnierz przebił Jego bok włócznią, aby się wypełniło Pismo: „Kości z niego łamać nie będziecie" (Wj 12, 46), jak powiedział o baranku paschalnym Mojżesz; i natychmiast wypłynęła z boku Jezusa krew i woda (woda chrztu i krew komunii, przelana na odpuszczenie grzechów).Józef z Arymatei, uczeń Jezusa i członek Wysokiej Rady (Sanhedrynu), uzyskał wówczas od Piłata zgodę na zdjęcie ciała z krzyża i z pomocą Nikodema złożył je w nowo wykutym w litej skale grobie, znajdującym się w pobliżu. Przed wejście do grobu zatoczono ciężki głaz. Przywódcy żydowscy wystarali się u Piłata o postawienie straży przy wejściu do grobu, by mieć pewność, że uczniowie Jezusa nie przyjdą nocą wykraść ciało, aby następnie rozgłaszać, że Jezus zmartwychwstał, jak się oto siódmy dzień; dzień, w którym Stwórca odpoczął od wszystkich swych prac, dzień, w którym Jezus spoczywa w grobie, Wielka Sobota. Jakże nie wspomnieć tu modlitwy Jonasza, który woła do Boga z wnętrza morskiego potwora:W utrapieniu moim wołałem do Pana, a On mi odpowiedział. Z głębokości Szeolu wzywałem pomocy, a Ty usłyszałeś mój głos. Rzuciłeś mnie na głębię, we wnętrze morza, i nurt mnie ogarnął. Wszystkie Twe morskie bałwany i fale Twoje przeszły nade mną. Rzekłem do Ciebie: Wygnany daleko od oczu Twoich, jakże choć tyle osiągnę, by móc wejrzeć na Twój święty przybytek? Wody objęły mnie zewsząd, aż po gardło, ocean mnie otoczył, sitowie okoliło mi głowę. Do posad gór zstąpiłem, zawory ziemi zostały poza mną na zawsze. Ale Ty wyprowadziłeś życie moje z przepaści, Panie, mój Boże! Gdy gasło we mnie życie, wspomniałem na Pana, a modlitwa moja dotarła do Ciebie (...). Zbawienie jest u Pana (Jon 2, 3-8. 10).To właśnie w czasie jutrzni Wielkiej Soboty - odprawianej zazwyczaj nocą z piątku na sobotę - Kościół, zgromadzony wokół grobu Chrystusa w oczekiwaniu zmartwychwstania, celebruje te decydujące godziny, kiedy życie jest w grobie, kiedy Syn Boży uczyni niezniszczalnym nasze ciało podległe zniszczeniu, w które On się przyoblekł i był z nim w grobie; to ten czas, kiedy Chrystus uczyni nieśmiertelną naszą naturę, którą grzech uczynił podległą śmierci. Grób Chrystusa jest tajemniczym miejscem, w którym dokonuje się przejście ze śmierci do życia, miejscem zamkniętym -jak jajko - z którego powstanie nowe życie Paschy, nowa era, ósmy dzień życia świata. EpitafionWobec tej wielkiej tajemnicy ogarnia nas lęk i drżenie, stajemy w pełnym szacunku milczeniu: oto śmierć Chrystusa, Boga. Żadne słowa, żadne rozmyślania, żadne śpiewy żałobne nie są godne, by uczcić Pana. Zatem -jak Józef z Arymatei, jak Nikodem - zbliżamy się do najświętszego Grobu i z miłością czcimy tę niezgłębioną tajemnicę:Zadrżało z lęku niebo i zatrzęsły się fundamenty ziemi. Oto bowiem ze zmarłymi został policzony i w cudzym złożony małym grobie Ten, który mieszka na wysokościach.(Pieśń 8, hirmos) Jak aniołowie i jak gwiazdy, drżymy wobec złożenia do grobu:Chryste, Ty będąc Życiem, złożony zostałeś w grobie,i ulękły się moce niebios, widząc Twoje rozdziera się zasłona świątyni przy Twoim ukrzyżowaniui światła niebieskie skrywają światło, gdy Ty, Słońce,schowałeś się pod z całym Kościołem w Wielki Piątek śpiewamy te słowa, by towarzyszyć Józefowi oraz Nikodemowi w każdej ich czynności, kiedy składają do grobu najdroższe ciało naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Potem, w nocy z piątku na sobotę, bardzo proste w formie hymny, oparte na niskich tonach i wszystkie minorowe, przez swe ubóstwo uczą nas, jak mamy zbliżać się z szacunkiem do Chrystusa w grobie. Hymny te wprowadzają nas w Boską tajemnicę, choć nie objawiają jej ani nie odsłaniają całkowicie, gdyż pozostaje ona niedostępna ludzkiemu duchowi. Takie jest znaczenie haftowanych tkanin, które otaczają epitafion, aby strzec sekretu śmierci Boga. W cerkwiach rosyjskich oblicze Pańskie osłonięte jest dodatkowo welonem przeznaczonym dla przykrycia kielicha, gdyż nawet aniołowie nie odważają sią kontemplować Chrystusa w grobie. W modlitwach śpiewanych tej nocy w czasie oficjum przywoływane są liczne tematy. Posłuchajmy kilku fragmentów tych modlitw, abyśmy pojęli znaczenie trzech dni spędzonych przez Chrystusa w z prawem śmiertelnych Życie wszystkich zostajezłożone w grobie i grób ten okazuje się źródłem zmartwychwstania,dla zbawienia nas, śpiewających:Wybawicielu Boże, błogosławiony jesteś!Chrystus wraz z sobą pogrzebał w grobie naszą ludzką naturę, aby ta podległa zniszczeniu natura stała się. niezniszczalna. Przyjął na siebie naszą śmiertelność, aby nas obdarzyć swój ą nieśmiertelnością:Przez Twoje cierpienie, Chryste, zostaliśmy uwolnieni od cierpień i wybawieni ze zniszczenia przez Twoje Zmartwychwstanie, Panie, chwała Tobie!Chrystus w grobie wydaje sią spać, podobnie jak Adam podczas stworzenia Ewy:Z Niezamężnej wyszedłeś i przebity zostałeśw bok, Stwórco mój,Ty przez Nią odnowiłeś Ewę,Zbawco, stawszy się przedziwnym snem i życie podniosłeśze snu śmierci i zniszczenia, jako Wszechmogący. Odpoczynek Pana Jezusa w grobie odpowiada odpoczynkowi Boga w siódmym dniu podczas stwarzania. Chrystus w grobie jest wypełnieniem szabatu, gdyż przez swoją śmierć tworzy na nowo wszechświat i dopełnia Boskiego dzieła:Zbawco mój, Ty dziś uświęciłeś siódmy dzień, który dawno temu pobłogosławiłeś odpoczynkiem od wszelkich prac, odpoczywając w sobotę i przyciągając do szabat z Prawa Mojżesza dokonuje się w ciele Chrystusa:Dzisiejszy dzień tajemniczo prefigurował Mojżesz, mówiąc:„I pobłogosławił Bóg siódmy dzień".Oto jest ta błogosławiona sobota,oto dzień odpocznienia, w którym spocząłod wszystkich swoich dzieł Jednorodzony Syn Boży,który z opatrzności przyjął śmierć,i odpoczywa cieleśnie w On powróci przez swoje Zmartwychwstanie,da nam życie wieczne,albowiem jest jedynym Dobrym i Przyjacielem szabatu znajduje się w samym centrum o brzasku tej soboty; święte niewiasty niosące wonności już przeczuwają, ku jakiej chwale prowadzi ten jedyny i nieporównywalny z innymi szabat: przejście ze śmierci do Życia, z nocy do jutrzenki nie znającej zmierzchu, przejście od siódmego dnia do dnia ósmego, który zapoczątkuje nowe stworzenie. Dlatego właśnie wielokrotnie powtarzamy ten refren niewiast niosących mirrę:Ta sobota jest błogosławiona, bowiemChrystus śpiący zmartwychwstanie trzeciego samym sercu śmierci Zmartwychwstanie promieniuje tajemniczym i pełnym pokoju światłem. Jeszcze zanim wybuchnie noc Paschy, w najgłębszych ciemnościach grobu, hymny Ojców pozwalają nam dojrzeć już wyprzedzająco zwycięstwo nad śmiercią, zstąpienie do piekieł i światło ofiarowane tym, którzy tkwią w niewoli ciemności:Króluje otchłań, ale nie panuje nad rodzajem ludzkim, Ty bowiem,Wszechwładny, gdy zostałeś złożony w grobie, życiodajną dłonią rozerwałeś klucze śmierci i będącym tam od wieku śpiącym głosiłeś prawdziwe wybawienie, stawszy się pierworodnym spośród zaczyna tracić swe siły, i już przed pełnym zwycięstwem, które zostanie wyśpiewane w blasku nocy paschalnej, odczuwamy, jak jego wpływ słabnie, jego moc niszczeje, a jego władza ustępuje:Zraniona została otchłań w serce, przyjąwszy Zranionego włócznią w bok, i wzdycha palona Boskim ogniem, na zbawienie nas, śpiewających: „Wybawicielu Boże, błogosławiony jesteś!" Wówczas piekło, konając, trzykrotnie wydaje ten okrzyk udręki:Dzisiaj otchłań jęcząc woła: „Zniszczona jest moja władza, przyjęłam Martwego jak jednego ze zmarłych, ale nie mogę Go utrzymać, a z Nim stracę i tych, nad którymi królowałam, martwych od wieku, On bowiem wszystkich wskrzesza".Nikt nie widział, jak Jezus wychodził z grobu, żaden świadek nie mógł widzieć, jak Chrystus zmartwychwstaje, żadne ludzkie pióro nie mogłoby opisać tego wydarzenia, które burzy zgodne z naturą prawa śmierci. Ewangelie świadomie milczą na temat samego aktu Chrystusa do piekieł (wspomniane w Pierwszym Liście świętego Piotra: 3, 19, a także w Liście do Filipian: 2, 10), podobnie jak święte niewiasty u grobu oraz ich spotkanie z aniołami (według opisów Ewangelii) będą jedynymi obrazami, jedynymi ikonami, za których pośrednictwem Kościół pozwala nam zbliżyć się do tajemnicy Zmartwychwstania. Podobnie Kościół w swych hymnach ukazuje Chrystusa wychodzącego z grobu jedynie poprzez odniesienia do Pisma, do obrazów ze Starego Testamentu, takich jak Jonasz, lub też do Psalmów:Połknięty został, ale nie był utrzymany we wnętrzu wieloryba Jonasz, bowiem nosząc Twój obraz, cierpiącego i dającego się pogrzebać, wyszedł ze zwierza jak z pałacu...Jutrznia Wielkiej Soboty kończy się głoszonymi z mocą wersetami Psalmów, przed czytaniem Panie Boże mój, wznieś swoją rękę,Nie zapominaj na zawsze Twych ubogich! (Ps 10, 12)Następnie, przed czytaniem Ewangelii, w cerkwi rozlega się nowe tryumfalne wezwanie:Niech powstanie Bóg i rozproszą się Jego wrogowie, i niech pierzchają przed Jego obliczem ci, którzy Go nienawidzą (Ps 67 [68], 2).Ewangelia odczytywana po odśpiewaniu Psalmu oznajmia nam, że u grobu postawiono straż i że kamień został opieczętowany (zob. Mt 27, 62-66). Przedsięwzięto wszelkie ludzkie środki ostrożności, lecz jakże są one śmieszne: wychodzimy z cerkwi z przekonaniem, że wołanie Psalmu: „Powstań, Panie Boże" spełni się i że nic nie może uwięzić Życia w Wielkiej Soboty podejmuje również to prorockie wezwanie Psalmu:Powstań, Boże, sądź ziemię,bowiem Ty rządzisz we wszystkich czasie tego prokimenonu w cerkwi rosyjskiej zmienia się stroje kapłanów i diakonów, obrusy przykrywające ołtarz oraz otaczające ikony. Wszystko to, co od początku Wielkiego Postu było fioletowe lub czarne, zostaje zastąpione kolorem białym, wszystko staje się świetliste, symbolizując w ten sposób Zmartwychwstanie. W cerkwiach greckich kapłan rozrzuca liście laurowe na znak zwycięstwa. Przez te konkretne i materialne gesty nasze cerkwie bez słów dają świadectwo, że Pascha już się odśpiewaniu prokimenonu otwiera się wielka brama królewska przed rozświetlonym ołtarzem, by została odczytana pierwsza Ewangelia wielkanocna: święte niewiasty dowiadują się od anioła o Zmartwychwstaniu, następnie spotykają żyjącego Chrystusa, wskrzeszonego z martwych (por. Mt 28, 1-10). Wierni, jak niosące mirrę niewiasty, otrzymująod aniołów Dobrą Nowinę i w milczeniu oczekująnocy, by z radością i weselem tę Nowinę północy przystrojona na święto cerkiew pozostaje w półmroku, ponieważ wszystkie świece są zgaszone. Chór podejmuje ostatnie śpiewy o Męce, z Wielkiego Piątku, podczas gdy kapłan przenosi epitafion z nawy na ołtarz. Przez cały okres wielkanocny Liturgia będzie sprawowana na tej ikonie; ołtarz symbolizuje grób Chrystusa i to w tym znaczeniu kładzie się na wierzchu epitafion. Przypomina nam to o tym, że z grobu wychodzi życie, gdyż przez sprawowaną tam Eucharystię mamy udział w śmierci i zmartwychwstaniu z tradycją Kościoła jerozolimskiego celebrans podaje wówczas wiernym świecę paschalną zapaloną od lampy ołtarza, śpiewając:Przyjdźcie, przyjmijcie Światłość, to Światłość Przedwieczna, i uwielbiajcie Chrystusa, który powstał z podaje światło dalej, a następnie, kiedy celebransi wychodzą w procesji ze świątyni, lud śpiewa:Zmartwychwstanie Twoje, Chryste, Zbawco, Aniołowie śpiewają na niebiosach. I nas na ziemi uczyń godnymi czystym sercem Ciebie ten śpiew wzywamy aniołów, by przygotowali nas do odprawiania tego jaśniejącego chrześcijanie będą wreszcie głosić całemu światu Chrystusa zmartwychwstałego; dlatego Ewangelia o Zmartwychwstaniu (zob. Mk 16, 1-8) jest głoszona na ulicy, przed drzwiami cerkwi. Po jej odczytaniu kapłan intonuje śpiew, podjęty przez całe zgromadzenie:Chrystus powstał z martwych,śmiercią podeptał śmierći będącym w grobach życie wołanie tryumfu będzie bezustannie powtarzane przez czterdzieści dni okresu wielkanocnego.
Transcript. Modlę się przy grobie Pana Jezusa. katecheza interaktywna. Życie każdego człowieka jest darem Pana Boga. Każdy człowiek jednak kiedyś umiera. Po śmierci ciało człowieka zostaje złożone do grobu. Czyni to najbliższa rodzina albo przyjaciele zmarłego. Dziś powiemy o pogrzebie Pana Jezusa.
Ten list znaleziony w Kościele Bożego Ciała na Ołtarzu św. Anioła, o którym żaden człowiek nie wiedział, skąd był przesłany lub czyją ręką pisany, i co w nim było pisane, lecz ksiądz Kardynał wziął w swoje ręce i odpieczętował, w którym było złotymi literami napisane, co następuje: „Jam Jezus Chrystus Syn Boga Żywego nakazuje Wam - Prałatom, oraz wszystkim Duchownym, którzy wyznają wiarę chrześcijańską, abyście wierzyli w to wszystko, co Kościół Rzymsko - Katolicki daje do wierzenia: Dzień Niedzielny i Święta tak starzy jak i młodzi obyście święcili. Żadnych robót nie wykonywali, chociażby najmniejszych zaróbek, ponieważ Dałem Wam 6 dni roboczych, a poświęciłem 7 dzień do modlitwy i odpoczynku po pracy, to jest abyście się do Boga udawali, modlili się, za dobrodziejstwa dziękowali, których Wam udzielono. Jałmużnę ubogim abyście dawali, abyście modlili się za dusze zmarłych. Jam Jezus Chrystus Syn Boga Żywego będę Was karał głodem, powietrzem szkodliwym - pobudzę Króla na Króla - poruszę krwawe wojny. Pobudzę Pana na Pana, Mistrza na Mistrza, sąsiada na sąsiada, ojca na syna, syna na ojca, matkę na córkę, córkę na matkę, i wielkie rozlewy krwi nastąpią między wami. Nie będziecie, do kogo udać się mieli, gdyż Was ogarnie strach, bojaźń wielka, i dopiero poznacie, co to jest Mój gniew. Podług sadu sprawiedliwego będę Was karał powietrzem szkodliwym, ogniem, obmowami, niezgodami, gradem i grzmotami, błyskawicami, piorunami, oraz różnymi plagami. Jeżeli się nie nawrócicie to oblicze swoje odwrócę od Was na wieki i ześlę na Was ptaki latające, powietrze szkodliwe, które, wszędzie trwać będzie. Jam Jezus Chrystus Syn Boga Żywego nakazuję Wam soboty od nieszpornych godzin nie robili, w ogrodach nie kopali do uszanowania Matki Mojej, bo gdyby nie Matka Moja za Wami się wstawiła, co dawno byście byli poginęli. Ja to nakazuje Wam niedzielę tak, starzy jak i młodzi, abyście do kościoła chodzili i przypominali sobie wszystkie grzechy z całego tygodnia. Módlcie się, żeby Wam było odpuszczone. Nie przysięgajcie się na daremno. Na wyobrażenie moje, szanujcie bliźniego i Matkę Moja. Bogactwa nie zbijajcie tylko swoim własnym majątkiem z pracy rak kontynuujcie się. Na złe rzeczy nie wzywajcie Mnie, a przy tym proście o błogosławieństwo, a Ja wam Dam, jeżeli na nie zasłużycie. Jam Jezus Chrystus Syn Boga Żywego przekazuję Wam, kto by temu nie wierzył, nie ufał to w ogień wieczny rzucony będzie. Nigdy żadnej pociechy na tamtym świecie oglądać nie będzie. Na ostatek, kto by ten list miał przy sobie, nakazuję abyście go dawali drugiemu do przeczytania, lub do przepisania. Choćby miał tyle grzechów, jak piasku w morzu wszystkie odpuszczone będą, a kto by miał i drugiemu nie dał, ten będzie przeklęty i odrzucony od Królestwa niebieskiego. W końcu prałatom świeckim, duchownym i zwierzchnikom stolicy apostolskiej nakazuję, abyście przykazań moich strzegli, abyście życie moralne wiedli, a wtedy na swoich współbraci i majątkach przy błogosławieństwie, na które pobożnym i moralnym życiem zasłużą to im udzielę. Kto ten list będzie miał w obserwacji i uszanowaniu w domu swoim ten się nie ma co grzmotu bać piorunu, ani żadnych strasznych widowisk - widoku i bez spowiedzi i Najświętszego sakramentu nie umrze, do żywota wiecznego dojdzie szczęśliwy. Ten list, kto by przy sobie nosił 100 dni odpustu dostąpi i żaden nieprzyjaciel mu szkodzić nie będzie. Niewiasty brzemienne noszące ten list dobrze i lekko porodzą i te dni będą szczęśliwe. "Opisane 12 piątków od Pana Jezusa naszego do papieża Klemensa XIII, który zatwierdził szczególne łaski, jakich dostąpią Ci, którzy będą pościć o chlebie i wodzie przez 12 piątków. Należy odmawiać przy tym 12 razy Ojcze nasz, 12 razy Zdrowaś Maryjo, i raz Wierzę w Boga Ojca. Są to następujące piątki: 1. Piątek - przed Wielkim Postem przynosi dar Ducha Św. 2. Piątek - przed Zwiastowaniem NMP ( o co tylko prosić bidzie do Ducha Św. otrzymacie 3. Piątek - przed Zmartwychwstaniem Pańskim - od wszelkich nieprzyjaciół, widzialnych i niewidzialnych uwolniony bidzie 4. Piątek - przed Wniebowstąpieniem Pańskim- potępiony nie będzie 5. Piątek - przed Zesłaniem Ducha Św. - bez sakramentu nie umrze 6. Piątek - przed św. Trójcy Przenajświętszej - godzinę śmierci swojej wiedzieć będzie 7. Piątek - przed św. Jana Chrzciciela ( od wszelkich zaraźliwych chorób (padaczki) zostanie uwolniony (od czarta) 8. Piątek - przed św. Piotra i Pawła ( - w grzechu nie umrze 9. Piątek - przed narodzeniem NMP ( sama NMP ukarze się w godzinie śmierci 10. Piątek - przed św. Michałem ( – lękać się śmierci nie będzie 11. Piątek - przed Wszystkimi Świętymi - nie dozna nigdy niedostatku w domu swoim 12. Piątek - przed Bożym Narodzeniem - przy konaniu jego ukaże się Sam Bóg, Aniołowie Uwaga: Piątek trwa 24 godz. i post trwa też 24 godz., tylko o suchym chlebie i wodzie. Była to droga zbawienia. MODLITWA: Boże Wszechmogący, który poniosłeś śmierć na drzewie osobliwym za moje grzechy, bądź ze mną. Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa – ulituj się nade mną Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa – bądź moją nadzieją Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa – miej litość nade mną Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa – odwróć ode mnie wszelką broń ostrą Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa – wlej we mnie wszelkie dobro Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa – spraw abym doszedł do Drogi Zbawienia Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa – odwróć ode mnie wszelką napaść śmiertelną Święty Krzyżu Jezusa Chrystusa – odwróć każdy upadek grożący duszy, lub ciału, niechaj na zawsze uwielbiam Święty Krzyż Jezusa Chrystusa. Jezusie z Nazaretu, Ukrzyżowany ulituj się nade mną, spraw, aby zły duch, nie widoczny uciekł na wieki wieków. Na cześć Drogocennej Krwi Jezusa Chrystusa, na cześć Jego uwielbienia, przez które doprowadził nas do życia wiecznego tak prawdziwie jak to, że Jezus Chrystus Narodził się w dniu Bożego Narodzenia, a Ukrzyżowany został w dniu Wielkiego Piątku. Amen. Modlitwa ta została znaleziona na Grobie Jezusa Chrystusa w 50. Papież przesłał ją Karolowi Wojtyle, gdy ten działał na wojnie. Kto ją czyta nie utopi się, nie spali się, trucizna nie otruje go, nie wpadnie w ręce nieprzyjaciela i nie będzie zwyciężony w bitwach. Rodząca podczas porodu, gdy czyta lub słucha czytanej tej modlitwy lub ją ma przy sobie. Szybko wyzwolona będzie i stanie się czułą matką. Na dziecko narodzone należy położyć tę modlitwę przy prawym boku a uniknie wielu wypadków. Kto nosi tę modlitwę nie dostanie ataku epilepsji, a widząc epileptyka należy położyć modlitwę przy prawym boku. Będę Błogosławił, mówi Pan, tego, kto modlitwę przepisuje dla drugich, a pokutować będzie ten, kto z niej szydzi. Dom, w którym ta modlitwa się znajdzie, chroniony będzie od piorunów i burzy, a kto odmawia ją codziennie, uprzedzony będzie Znakiem Bożym 3 dni przed godziną śmierci swojej. † Ecce Crucum Domini Nostri Jesu Christi Fugite partes adversae ! Vicit deo de Tribu Juda Radix Dawid. Alleluja, Alleluja. Sanctus Deus, Sanctus Fortis Sanctus immortalis, miserere nobis, †Christus Rex Venit in pace Deus Homo Factus est CHRISTUS NOBISCUM State
W ciągu dnia nawiedzamy jednak Jezusa w Ciemnicy, a po Liturgii Wielkiego Piątku adorujemy Jego Krzyż i czuwamy przy Grobie Pańskim. To czas przepełniony bólem i żalem z powodu Śmierci Chrystusa, a zarazem wdzięczności wobec Jego nieopisanej Miłości. Dlatego w ten święty czas, zróbmy wszystko, aby krzyż stał się centralnym
Jezu?! Ty młody chłopie w sile wieku?! Jak mogłeś tak się oddać człowiekowi na rzeż?! Ty, który nauczałeś miłości, dobroci i pokoju. Ty, który uzdrawiałeś i każdemu kto potrzebował udzielałeś pomocy. Ty, który mówiłeś, że Królestwo Boże jest blisko, mamy się nawracać i wierzyć w Ewangelię. Tak dajesz się umęczyć na śmierć?! Nie pojmuję Twej miłości Jezu. Co mi z niej skoro teraz spoczywasz w grobie... Czyniłeś tyle cudów i znaków. Poprowadź mnie także teraz. Bo ja wierzę, żeś Synem Bożym. Ja nie wiem co robić, gdy nie ma Cię przy mnie. Jestem takim niemowlęciem narażonym na niebezpieczeństwa, gdy nikt dorosły nie czuwa... Taki jestem nieporadny na świętej drodze... Bo jak upadać to wiem doskonale. Ale jak zwyciężać? Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się Imię Twoje! Przyjdź Królestwo Twoje! Bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi.
10.45 Poświęcenie palm przy kaplicy św. Rafała 11.00 Msza św. 15.00 Misterium Męki Pańskiej: „Wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy”, ”Wypędzenie przekupniów” 18.00 Gorzkie Żale z kazaniem
Dziś Kościół nie sprawuje Eucharystii. W kościołach są odprawiane jedynie uroczyste liturgie Męki Pańskiej, w czasie których odczytuje się (lub śpiewa) Mękę Pańską według św. Jana oraz adoruje Krzyż, któremu dzisiaj oddaje się taką cześć, jak Chrystusowi Eucharystycznemu (poprzez klęknięcie). Zgodnie z kanonami 1251-1252 KPK w dniu dzisiejszym wszystkich obowiązuje post ścisły – post i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Osoby od 14. do 18. roku życia oraz osoby mające ponad 60 lat są zobowiązane jedynie do wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. Osoby między 18. a 60. rokiem życia powinny zachować nie tylko wstrzemięźliwość, ale również post: trzy posiłki, przy czym tylko jeden do syta, a dwa – lekkie. Z obowiązku tego są zwolnione osoby chore. Kościół zachęca także do przedłużenia postu i wstrzemięźliwości aż do rozpoczęcia liturgii Wigilii Paschalnej w Wielką Noc. Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Jana Zabrali zatem Jezusa. A On sam dźwigając krzyż wyszedł na miejsce zwane miejscem Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota. Tam Go ukrzyżowano, a z Nim dwóch innych, z jednej i drugiej strony, pośrodku zaś Jezusa. Wypisał też Piłat tytuł winy i kazał go umieścić na krzyżu. A było napisane: Jezus Nazarejczyk, Król Żydowski. Ten napis czytało wielu Żydów, ponieważ miejsce, gdzie ukrzyżowano Jezusa, było blisko miasta. A było napisane w języku hebrajskim, łacińskim i greckim. Arcykapłani żydowscy mówili do Piłata: Nie pisz: Król Żydowski, ale że On powiedział: Jestem Królem Żydowskim. Odparł Piłat: Com napisał, napisałem. Żołnierze zaś, gdy ukrzyżowali Jezusa, wzięli Jego szaty i podzielili na cztery części, dla każdego żołnierza po części; wzięli także tunikę. Tunika zaś nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu. Mówili więc między sobą: Nie rozdzierajmy jej, ale rzućmy o nią losy, do kogo ma należeć. Tak miały się wypełnić słowa Pisma: Podzielili między siebie szaty, a los rzucili o moją suknię. To właśnie uczynili żołnierze. Wielki Piątek ze św. Janem Pawłem II Przy XIV stacji Jan Paweł II wziął krzyż w swoje ręce i objął go, co zostało ukazane całemu światu za pośrednictwem telewizji 💞 Św. Jan Paweł II swoją ostatnią Drogę Krzyżową (2005 r.) spędził w samotności i przed telewizorem. Wzywajmy dziś Jego wstawiennictwa! 💞 W Wielki Piątek 25 marca 2005 wieczorem tysiące osób zgromadziło się przy Koloseum, zapełniając także pobliskie wzgórza Celium i Palatyn, by uczestniczyć w Drodze Krzyżowej. Jan Paweł II, który od początku swojego pontyfikatu przez wszystkie lata przewodniczył nabożeństwu, także i w tym roku mimo ciężkiej choroby chciał w nim uczestniczyć. Nie mogąc osobiście być w Koloseum, ze swojej kaplicy prywatnej, za pośrednictwem telewizji, łączył się duchowo w modlitwie z tymi, którzy odprawiali Drogę Krzyżową. Przed rozpoczęciem nabożeństwa o godz. kard. Camillo Ruini, który mu przewodniczył, odczytał przesłanie Ojca Świętego. Kardynał Wikariusz niósł krzyż przez dwie pierwsze stacje; w czasie następnych nieśli go na zmianę: dwaj franciszkanie z Ziemi Świętej, zakonnica z Indii, młoda Koreanka, rodzina z Rzymu, osoba świecka ze Sri Lanki, rodzina emigrantów z Albanii i młody Sudańczyk. Przy XIV stacji Jan Paweł II wziął krzyż w swoje ręce i objął go, co zostało ukazane całemu światu za pośrednictwem telewizji. Teksty rozważań do Drogi Krzyżowej w tym roku napisał kard. Joseph Ratzinger, prefekt Kongregacji Nauki Wiary i dziekan Kolegium Kardynalskiego Kliknij: Wielki Piątek – rozpoczynamy Nowennę przed Świętem Miłosierdzia Bożego Nowennę tę kazał Pan Jezus siostrze Faustynie zapisać w sierpniu 1937 roku, polecając odprawianie jej przed Świętem Miłosierdzia, począwszy od Wielkiego Piątku. Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz. Odpowiedziałam: Jezu, nie wiem, jak tę nowennę odprawiać i jakie dusze wpierw wprowadzić w najlitościwsze Serce Twoje. – I odpowiedział mi Jezus, że powie mi na każdy dzień, jakie mam dusze wprowadzić w Serce Jego. (1209) Dzień pierwszy: Dusze grzeszników i cała ludzkość Dziś sprowadź mi ludzkość całą, i zanurzaj ją w morzu miłosierdzia Mojego. A tym pocieszysz mnie w gorzkim smutku, w jaki mnie pogrąża utrata dusz. Jezu najmiłosierniejszy, którego właściwością jest litować się nad nami i przebaczać nam, nie patrz na grzechy nasze, ale na ufność naszą, jaką mamy w nieskończoną dobroć Twoją, i przyjmij nas do mieszkania najlitościwszego Serca swego, i nie wypuszczaj nas z niego na wieki. Błagamy Cię przez miłość Twoją, która Cię łączy z Ojcem i Duchem Świętym. O wszechmocy miłosierdzia Bożego, Ratunku dla człowieka grzesznego, Tyś miłosierdziem i litości morze, Wspomagasz tego, kto Cię uprasza w pokorze. Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na ludzkość całą – a szczególnie na biednych grzeszników – która jest zamknięta w najlitościwszym Sercu Jezusa, i dla Jego bolesnej męki okaż nam miłosierdzie swoje, abyśmy wszechmoc miłosierdzia Twego wysławiali na wieki wieków. Amen. (1210-1211) Koronka do Miłosierdzia Bożego Nowenna na pozostałe dni: Nowenna przed Świętem Miłosierdzia Bożego
Jednak w przeciwieństwie do Piotra i Jana, Maria nie odchodzi do domu, ale pozostaje przy grobie. Jej miłość zatrzymuje ją tam, gdzie, jak sądzi jest najbliżej swego Pana. Pełna bólu i smutku, pragnie znaleźć pocieszenie w obecności ciała Jezusa. Zostaje jednak pozbawiona nawet tej pociechy. Bezradna, stoi przed grobem, płacząc. Św.
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie usłysz nas. Chryste, wysłuchaj z nieba, Boże, zmiłuj się nad Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad Święty, Boże, zmiłuj się nad Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami. Krwi Chrystusa, Jednorodzonego Syna Ojca Przedwiecznego, wybaw Chrystusa, wcielonego Słowa Bożego, wybaw Chrystusa, nowego i wiecznego Przymierza, wybaw Chrystusa, przy konaniu w Ogrójcu spływająca na ziemię, wybaw Chrystusa, tryskająca przy biczowaniu, wybaw Chrystusa, brocząca spod cierniowej korony, wybaw Chrystusa, przelana na krzyżu, wybaw Chrystusa, zapłato naszego zbawienia, wybaw Chrystusa, bez której nie ma przebaczenia, wybaw Chrystusa, która poisz i oczyszczasz dusze w Eucharystii, wybaw Chrystusa, zdroju miłosierdzia, wybaw Chrystusa, zwyciężająca złe duchy, wybaw Chrystusa, męstwo Męczenników, wybaw Chrystusa, mocy Wyznawców, wybaw Chrystusa, rodząca Dziewice, wybaw Chrystusa, ostojo zagrożonych, wybaw Chrystusa, ochłodo pracujących, wybaw Chrystusa, pociecho płaczących, wybaw Chrystusa, nadziejo pokutujących, wybaw Chrystusa, otucho umierających, wybaw Chrystusa, pokoju i słodyczy serc naszych, wybaw Chrystusa, zadatku życia wiecznego, wybaw Chrystusa, wybawienie dusz z otchłani czyśćcowej, wybaw Chrystusa, wszelkiej chwały i czci najgodniejsza, wybaw nas. Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami. K. Odkupiłeś nas, Panie, Krwią I uczyniłeś nas królestwem Boga naszego. Módlmy się: Wszechmogący, wieczny Boże, Ty Jednorodzonego Syna swego ustanowiłeś Odkupicielem świata i Krwią Jego dałeś się przebłagać, daj nam, prosimy, godnie czcić zapłatę naszego zbawienia i dzięki niej doznawać obrony od zła doczesnego na ziemi, abyśmy wiekuistym szczęściem radowali się w niebie. Przez Chrystusa, Pana Amen.
Jego modlitwa nie była związana ze świątynią czy synagogą, jak modlitwa innych Żydów. Nie znajdujemy zatem wyraźnego stwierdzenia, że Jezus modlił się w świątyni, za to wprost mówi się, iż udawał się na modlitwę w inne miejsca. Dla uczniów to właśnie było nowością, która ich uderzała w modlitwie Jezusa.
"Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” – zachęca nas Boski Mistrz. Skierujmy nasze spojrzenie ku orszakowi, który za Jezusem idzie na Golgotę. Nie ma tam nikogo, kto by nie miał wyznania prawdziwej wiary, w sercu wyrzeczenia się, a na ramionach krzyża. Z miłością starajmy się iść wraz z tym ludem, który w Jezusie upatruje wszystkie swe pociechy i z Nim łączy wszystkie swe ofiary, nadzieje i cnoty. W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie, W krzyżu miłości nauka. Kto Ciebie Boże, raz pojąć może, Ten nic nie pragnie, nie szuka. O jakże słodko brzmi słowo „KRZYŻ”! W nim, w krzyżu Jezusa dusze napełniają się światłem i rozpalają miłością; dzięki niemu urastają im skrzydła, aby na nich unosić się i latać bardzo wysoko. Niech więc ten krzyż będzie zawsze dla nas szkołą doskonałości. W tym celu starajmy się, aby nic nas nie odłączyło od krzyża Jezusa. W przeciwnym razie krzyż (bez Jezusa) stałby się ciężarem nie do wytrzymania, bo tak wielka jest nasza słabość. Cierpienie z Chrystusem jest najpewniejszym sprawdzianem miłości. Skoro Syn Boży cierpiał i zniósł tak wielkie bóle z czystej miłości, to nie ma żadnej wątpliwości, że krzyż dźwigany ze względu na Niego staje się tak przyjemny jak sama miłość. W krzyżu osłoda, w krzyżu ochłoda, Dla duszy smutkiem zmroczonej Kto krzyż odgadnie, ten nie upadnie W boleści sercu zadanej.. Bądź zawsze gotów z pokorą podstawić swe ramiona pod krzyże, jakie Pan Bóg nakłada. Umacniaj się eucharystycznym sakramentem. Niech wśród utrapień twa dusza nie przestaje śpiewać hymnu czci i uwielbienia dla Boga. Staraj się być daleko od zepsucia cielesnego, od niegodziwych widowisk, od tego wszystkiego, co jest właściwością grzesznej społeczności. Otwórz swe usta i tak – jak to uczynił Boski Odkupiciel – pij czarną wodę Cedronu, przyjmując z poddaniem się woli Bożej utrapienia i pokuty. Razem z Jezusem przekraczaj potok, znosząc cierpienia spowodowane przez świat – dla miłości Jezusa. Czyń to z wytrwałością i odwagą. Trwaj w milczeniu, to jest w medytacji i modlitwie. Niech cię nie przeraża ciemność nocy, upokorzenia, samotności i pełnia umartwień. Idź zawsze naprzód, nie zatrzymuj się. Prześladowania ludzi, którzy nie żyją duchem Jezusa, niech nie powstrzymują cię od postępowania wyznaczoną drogą. Idź zawsze ku szczytom góry świętości i niech cię nie przeraża ciężka droga. Idź za Jezusem, a idąc za Nim, trzeba doświadczyć wszystkiego, a z pewnością na zawsze odniesiesz zwycięstwo. Kiedy cierpienie, kiedy zwątpienie Serce ci na wskroś przepali, Gdy grom się zbliża, pospiesz do krzyża; On ciebie wesprze, ocali. Aby iść i osiągnąć ostateczny cel, trzeba iść za Boskim Wodzem, który nie inną, ale tą właśnie wyznaczoną przez siebie drogą prowadzi duszę wybraną; jest to droga wyrzeczenia i krzyża: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje”. Czy nie powinieneś więc uważać się za szczęśliwego, wiedząc o tym, że Jezus tak cię właśnie traktuje? Głupcem jest ten, kto nie potrafi wniknąć w tajniki krzyża. Krzyżu święty nade wszystko, drzewo przenajszlachetniejsze! W żadnym lesie takie nie jest, jedno, na którym sam Bóg jest. Słodkie drzewo, słodkie gwoździe, Rozkoszny Owoc nosiło. Często rozważajmy cierpienia Boga – Człowieka, a szybko będzie rozpalać się w nas owo pragnienie naśladowania Go i by coraz więcej cierpieć z miłości do Jezusa. Miłość do krzyża była zawsze cechą wyróżniającą dusze wybrane; a że te dusze były przytłoczone krzyżem, to tylko znak szczególnej miłości Ojca względem nich. Bez miłości krzyża nie można uczynić większego kroku na chrześcijańskiej drodze doskonałości. Skłoń gałązki, drzewo święte, ulżyj członkom tak rozpiętym. Odmień teraz oną srogość, którąś miało z urodzenia. Spuść lekkuchno i cichuchno Ciało Króla Niebieskiego. „Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata” – napisał św. Paweł do Galatów. Zachowaj w sercu Jezusa Ukrzyżowanego, a wszystkie krzyże świata wydadzą ci się różami. Tyś samo było dostojne nosić światowe zbawienie. Przez cię przewóz jest naprawion światu, który był zagubion; Który święta Krew polała, Co z Baranka wypływała. Kiedy Jezus chce mi dać poznać, że mnie kocha, pozwala odczuć ból Jego ran, zadany przez ciernie i utrapienia. Kiedy zaś chce, żebym Go miłował, mówi mi o swoich cierpieniach, zaprasza mnie prośbą i rozkazem jednocześnie, bym niejako podstawił moje ciało, aby ulżyć Jego cierpieniom. Jezus, mąż boleści, chciałby, aby wszyscy chrześcijanie tak Go naśladowali. Zbawienie przyszło przez krzyż, ogromna to tajemnica, Każde cierpienie ma sens, prowadzi do pełni życia. Jeżeli chcesz Mnie naśladować, to weź swój krzyż na każdy dzień I chodź ze Mną zbawiać świat, dwudziesty pierwszy wiek. Codzienność wiedzie przez krzyż, większy im kochasz goręcej, Nie musisz ginąć już dziś, lecz ukrzyżować swe serce. Jeżeli chcesz Mnie naśladować, to weź swój krzyż na każdy dzień I chodź ze Mną zbawiać świat, dwudziesty pierwszy wiek. Każde spojrzenie na krzyż niech niepokojem zagości, Bo wszystko w życiu to nic wobec tak wielkiej miłości. Jeżeli chcesz Mnie naśladować, to weź swój krzyż na każdy dzień I chodź ze Mną zbawiać świat, dwudziesty pierwszy wiek. Cierpienie jest najlepszym darem, jaki możesz złożyć Bogu. Prorok Izajasz nazywa Jezusa „mężem boleści”. On kocha cierpienie i tych, którzy są cierpieniem obarczeni. A więc nie trap się z powodu twoich cierpień, ale uznaj je za swoje. Zachowaj pokój, bo przecież Jezus jest z tobą i nikt nie może oddzielić cię od Niego. Ach, mój Jezu, jak Ty klęczysz w Ogrójcu zakrwawiony! Tam Cię anioł w smutku cieszy, skąd był świat pocieszony. Przyjdź, mój Jezu, przyjdź mój Jezu Przyjdź, mój Jezu, pociesz mnie, bo Cię kocham serdecznie. Staraj się ufać Bogu; Jemu się oddawaj, wszystkie swoje troski złóż na Niego i zachowaj pokój, a nie doznasz zawstydzenia. Twarda jest walka i ciężka jest to próba, ale trzeba pamiętać o owocu, który będzie dany w swoim czasie i gdy przyjdzie ci go zbierać w obfitości. Nagroda, którą tam w niebie otrzymamy, przekroczy wszelkie ludzkie wyobrażenia. Ach, mój Jezu, jakoś srodze do słupa przywiązany! Za tak ciężkie winy nasze, okrutnie biczowany! Przyjdź, mój Jezu, przyjdź mój Jezu Przyjdź, mój Jezu, pociesz mnie, bo Cię kocham serdecznie. Trzeba zachować nadzieję i niczego się nie lękać. Dusza, która zawierzyła Panu i w Nim złożyła nadzieję, nie powinna się niczego lękać. Powtarzaj zawsze, a zwłaszcza w chwilach szczególnie trudnych, te przepiękne słowa Hioba: „Panie, choćbyś mnie zabił – będę Ci ufał”. Czuwaj zawsze i nie wynoś się ponad siebie, przypisując sobie jakieś dobro; czuwaj i nie wynoś się ponad innych, nie sądź, że jesteś lepszy, a nawet, że równy innym, ale wszystkich uważaj za lepszych od siebie. Nieprzyjaciel zwycięża tych, którzy się pysznią i nie są pokorni sercem. Ach, mój Jezu, co za boleść cierpisz w ostrej koronie! Twarz najświętsza zakrwawiona, głowa wszystka w krwi tonie. Przyjdź, mój Jezu, przyjdź mój Jezu Przyjdź, mój Jezu, pociesz mnie, bo Cię kocham serdecznie. Idź odważnie naprzód także wtedy, gdy przeżywasz wewnętrzne trudności. Oby były one przeżywane w tym usposobieniu, w jakim przyjmował je nasz Pan, Jezus Chrystus. Powinieneś swoje cierpienia przeżywać w pokoju, a miłość uśmierzy twój ból. Bądźmy wspaniałomyślni i odważni! Są duchowe i materialne krzaki róży. Nie ma róży bez kolców. Kwiaty róży więdną, a z nimi przemijają i kolce, jednak krzewy róży przetrwają. Jezu Chryste, Panie miły, Baranku bardzo cierpliwy! Wzniosłeś, wzniosłeś na krzyż ręce swoje, Gładząc, gładząc nieprawości moje. Wyobrażaj sobie Jezusa Ukrzyżowanego, którego trzymasz w swoich ramionach i powtarzaj: „To jest moja nadzieja, to jest żywe źródło mego szczęścia, to jest serce mojej duszy; niech nigdy nic nie odłączy mnie od Jego miłości, bo Go posiadam i nie opuszczę Go dopóty, dopóki nie wprowadzi mnie do bezpiecznego miejsca”. I często mów do Niego: „Cóż mogę mieć na tej ziemi, czego mogę pragnąć w niebie, jeśli nie Ciebie, mój Jezu? Ty jesteś Bogiem mego serca, dziedzictwem, którego zawsze pragnę”. Płacz Go, człowiecze mizerny Patrząc, jak jest miłosierny! Jezus, Jezus na krzyżu umiera, Słońce, słońce jasność swą zawiera. Najświętsza Dziewica niech ci wyjedna miłość do krzyża. Ona, która pierwsza zachowywała Ewangelię w całej jej doskonałości – zanim jeszcze była napisana – niech wyjedna nam miłość do krzyża i pobudzi nas do tego, byśmy kroczyli tuż za Nią śladami Jezusa. Pan wyrzekł ostatnie słowa, Zwisła Mu na piersi głowa. Matka, Matka pod Nim frasobliwa Stoi, stoi z żalu ledwie żywa. Na górze Kalwarii są serca, którym niebieski Oblubieniec okazuje swoje Boskie względy. Szczęśliwy ten, kto usiłuje zawsze tam przebywać i chce tam trwać z miłością, by uwielbiać Jezusa Ukrzyżowanego. Tak postępując w życiu doczesnym, z pewnością w życiu przyszłym będziesz adorować Jezusa uwielbionego. Wisi na krzyżu Pan, Stwórca nieba, Płakać za grzechy człowiecze potrzeba. Ach, ach, na krzyżu umiera, Jezus oczy swe zawiera. Najświętsze członki i wszystko ciało Okrutnie zbite na krzyżu wisiało. Ach, ach, dla ciebie człowiecze, Z boku krew Jezusa ciecze. Nie lękaj się: skoro zostaniesz przybity razem z Jezusem do krzyża i razem z Nim zstąpisz do grobu, zobaczysz światło nieprzemijające i z Kalwarii przejdziesz na wiekuisty Tabor. A póki co wypowiadaj zawsze „fiat” z ufnym poddaniem się woli Bożej i wykorzystaj ten czas próby zamierzonej przez Boga dla twego uświęcenia i dla zbawienia. Kalwaria jest górą świętych. Wiedz jednak, że po wyjściu na Kalwarię, po ustawieniu na niej krzyża i po wydaniu na niej ostatniego tchnienia, wstępuje się od razu na górę Tabor, do niebieskiego Jeruzalem. Wiedz i o tym, ze cierpienie jest krótkie, a nagroda wieczna. Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony, Na wieczne czasy bądźże pozdrowiony, Gdzie Bóg, Król świata całego, Dokonał życia swojego. Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony, Na wieczne czasy bądźże pozdrowiony! Ta sama krew cię skropiła, Która nas z grzechów obmyła. Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony, Na wieczne czasy bądźże pozdrowiony! Z ciebie moc płynie i męstwo, W tobie jest nasze zwycięstwo. Teksty Ojca Pio o Krzyżu Świętym i o cierpieniu Pieśń „W krzyżu cierpienie” Pieśń „Krzyżu Święty” Pieśń „Zbawienie przyszło przez krzyż”. Pieśń „Ach mój Jezu” Pieśń „Jezu Chryste, Panie miły” Pieśń „Wisi na krzyżu” Pieśń "Krzyżu Chrystusa" Wszystkie intencje i modlitwy proszę kierować na adres: modlitwa@ Intencje można również umieszczać samemu w komentarzach pod właściwą modlitwą na stronie: Nasze intencje i modlitwy Proszę kliknąć na poniższy link, wybrać modlitwę i w komentarzu dopisać swoją intencje. Zapraszamy do wspólnej modlitwy! Pomódl się w naszych intencjach "Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie." Mt. 18, 19 Kliknij na Aniołka Zapraszam do wspólnej modlitwy! Modlitwa czyni cuda 12 Etapów autentycznego przebaczania Adoracja Maryjna Adoracja na Wielki Post Akt oddania się Bożemu Sercu Akt oddania się Matce Bożej Akt ofiarowania się Miłości Miłosiernej Akt poświęcenia się Boskiemu Sercu Akt poświęcenia rodziny Akt poświęcenia się Matce Najświętszej Akt poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi Akty ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa Akty przebłagania Akty strzeliste do NMP Bądź moim Mistrzem Błogosławieństwa starego człowieka Błogosławieństwo nowożeńców Boże, potrzebuję Ciebie Bóg bogaty w miłosierdzie Bóg jest moim Ojcem Bóg kocha zawsze Bóg szczęściem duszy Boże Wszechmogący Ci co zaufali Panu Cierpliwy Boże Codzienna modlitwa o wolność Daj mi, Panie Dla dusz wewnętrznie cierpiących 1 - Akty przebłagania Dla dusz wewnętrznie cierpiących 2 - Akty prośby Dla dusz wewnętrznie cierpiących 3 - Wołanie o pomoc w ciemnościach duszy Dla dusz wewnętrznie cierpiących 4 - Akt oddania się Jezusowi Dla dusz wewnętrznie cierpiących 5 - Westchnienia Dopomóż mi Panie... Duchu światła i miłości Duchu Święty Duchu Święty racz zesłać... Dziecko Moje Dziekuję Ci Panie Dziękuję Ci Panie za ten dzień... Intencje o zdrowie Intencje w trudnych chwilach Intencje - Podziękowania za otrzymane łaski Intencje za zmarłych Jak się czujesz? Jak zwyciężyć depresję Jezus jedyna droga Jezu, Ty się tym zajmij Kochane Dziecko Komunia Duchowa Koronka o zwycięstwo nad szatanem Koronka za zmarłych do serca Maryi Kwadrans z Jezusem Litania do Bł. Jana Pawła II Litania do Najdroższej Krwi Chrystusa Pana Litania do Świętej Rity Litania do Wszystkich Świętych Litania małżonków Litania za zmarłych Mam prawo być sobą Maryjo, Matko Nadziei Miłosierny Boże Minął kolejny dzień Modlę się Boże żarliwie Modlitwa chorego 1 Modlitwa chorego 2 Modlitwa chorego 3 Modlitwa chorego 4 Modlitwa chorego 5 Modlitwa chorego 6Modlitwa codzienna Modlitwa codzienna o opiekę do św. Judy Tadeusza Modlitwa dla cierpiących na depresję Modlitwa dla mających trudności finansowe Modlitwa dla matki oczekującej potomstwa Modlitwa dla rodziców dzieci uzależnionych Modlitwa dla rodziców, przyjaciół tych, którzy odebrali sobie życie Modlitwa dla samotnych Modlitwa dla tych, którzy chcą sobie odebrać życie Modlitwa dla tych, którzy pragną potomstwa Modlitwa dla tych, którzy są uzależnieni Modlitwa do Chrystusa Ukrzyżowanego Modlitwa do Matki Bożej o pomoc w odnowie życia Modlitwa do Najświętszej Rany Ramienia Pana Jezusa Modlitwa do najświętszych ran Jezusa Chrystusa Modlitwa do Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie Modlitwa do Św. Judy Tadeusza Modlitwa do św. Marty w trudnych sprawach Modlitwa do Świętej Rity 1 Modlitwa do Świętej Rity 2 Modlitwa do Świętej Rity 3 Modlitwa do Świętej Rity 4 Modlitwa do św. Teresy od Dzieciątka Jezus Modlitwa kierowcy Modlitwa małżeństwa zagrożonego rozbiciem Modlitwa matki oczekującej potomstwa 1 Modlitwa matki oczekującej potomstwa 2 Modlitwa maturzysty Modlitwa Miłości Modlitwa na każdy dzień Modlitwa na rozpoczęcie dnia Modlitwa na starość Modlitwa narzeczonych Modlitwa o akceptację samego siebie Modlitwa o błogosławieństwo dla domu Modlitwa o Cud Modlitwa o czas na wszystko Modlitwa o dobrą śmierć Modlitwa o dobrą żonę Modlitwa o dobrego męża Modlitwa o łaskę pogody ducha Modlitwa o łaskę rodzicielstwa Modlitwa o miłość Modlitwa o oczyszczenie serca i o prawdziwą mądrość Modlitwa o odrodzenie małżeństwa Modlitwa o odwrócenie smutku Modlitwa o pomnożenie wiary Modlitwa o prawdziwą mądrość Modlitwa o przemianę Modlitwa o siedem darów Ducha Świętego Modlitwa o to by zawsze być sobą Modlitwa o trafny wybór drogi życiowej Modlitwa o Uniknięcie Czyśćca Modlitwa o uzdrowienie relacji w rodzinie Modlitwa o uzdrowienie wewnętrzne Modlitwa o zwycięstwo nad szatanem Modlitwa o życzliwość Modlitwa Ojca Modlitwa Pielgrzyma Modlitwa po spowiedzi Modlitwa Pochwalna Modlitwa podczas niechcianej ciąży Modlitwa przebaczenia Modlitwa przed egzaminem 1 Modlitwa przed egzaminem 2 Modlitwa przed maturą Modlitwa przed Mszą Świętą Modlitwa przed spowiedzią Modlitwa rodziców nad poczętym w łonie matki dzieckiem Modlitwa rodziców za dzieci Modlitwa rodziców za swoje dzieci Modlitwa Św. Franciszka z Asyżu Modlitwa św. Gertrudy do dusz czyśćcowych Modlitwa św. Gertrudy za zmarłych Modlitwa uwielbienia Modlitwa Uwolnienia Modlitwa w czasie nieszczęścia Modlitwa w dniu Imienin / Urodzin Modlitwa w dniu Urodzin Modlitwa w intencji oczekiwanego dziecka Modlitwa w intencji rodziców oczekujących dziecka Modlitwa w kryzysie małżeńskim Modlitwa w pokusach i wątpliwościach Modlitwa za chore dziecko Modlitwa za chorego w rodzinie Modlitwa za Chorych Modlitwa za dusze czyśćcowe Modlitwa za dusze w czyśćcu cierpiące Modlitwa za małżonków obchodzących jubileusz Modlitwa za młodzież Modlitwa za nowożeńców Modlitwa za przyjaciół Modlitwa za rodzeństwo Modlitwa za rodziców Modlitwa a zmarłych Modlitwa za zmarłych krewnych Modlitwy za zmarłych na cały tydzień Mój Ojcze, któryś jest w niebie Na początek ciężkiego dnia Nasze intencje i modlitwy Naucz mnie, Panie Nowenna do Świętej Rity Nowenna w ważnej potrzebie Oczyść mnie, Panie Ojcze Nasz za Umarłych Oto jestem Panie Panie blagam Cię Panie, chciałbym kochać Panie daj mi trochę słońca Panie do Ciebie wołam Panie ja proszę... Panie Jezu przyjdź do mojego serca Pochwała Stworzenia Pocieszycielu serc ludzkich Pod Twoją obronę Podstawowe Modlitwy Pojednanie z Bogiem Ponieważ Bóg mnie kocha Pozdrowienie Błogosławionej Maryi Dziewicy Pozostań ze mną, Panie Prowadź mnie Panie Przebacz mi moje milczenie Przybądź, Duchu Pocieszycielu Przyjdź, Duchu Święty Ślubna modlitwa wiernych 1Ślubna modlitwa wiernych 2 Telefon do Nieba Telegram do św. Józefa w nagłej potrzebie Triduum do Świętej Rity Ty, który jesteś ponad nami Tylko Ty Jezu Uwielbienie Boga Najwyższego Uwielbiam Cię, Panie Wierzę w kogoś takiego jak Ty Wołanie o pomoc w ciemnościach duszy Wyzwól mnie Zachęta do Uwielbienia Boga Zapal Światełko Pamięci za tych co odeszli Za zmarłych Zrób coś ze mną, Boże Życie jest piękne, Panie Nasze intencje i modlitwy O zdrowie W trudnych chwilach Podziękowania za otrzymane łaski Za zmarłych Zapal Światełko Pamięci Zapal Światełko Pamięci za tych co odeszli... (kliknij na świeczkę) Cudowne Boże Narodzenie Piękne życzenia na każdą okazję Wszystko o przyjaźni Rozrywka dla Ciebie Nasze intencje i modlitwy Cudowny balsam dla duszy Piękne cytaty i aforyzmy Nasze wiersze - Debiuty Uśmiech Boga Wokół mnie tylu ludzi, śpieszą się, gnają, pędzą. Mają szare twarze, młode, stare, ładne, brzydkie. Gonią wiatr, ułudę, mają puste oczy, bez życia. Stoję, uśmiecham się do nich, chcę im przekazać Twój uśmiech Boże. Dziwią się, że można tak stać. Na chwilę gdzieś budzi się w nich nadzieja, ale... Wracają do gonitwy za wiatrem - bo bezpiecznie, bo to już znają. A ja stoję i uśmiecham się do Ciebie Boże. Ja nie gonię już życia, ja życie dostałam w prezencie od Ciebie Jezu na zawsze. Nie muszę się śpieszyć, wieczność jest długa. Człowieku! Zatrzymaj się! Zobacz uśmiech Boga! Przyjmij prezent od Niego! Jezus to życie, nie musisz już nic robić, Zatrzymaj się ...proszę. - L. Puza
WgdSqj.
  • ulvo0at3nf.pages.dev/7
  • ulvo0at3nf.pages.dev/12
  • ulvo0at3nf.pages.dev/61
  • ulvo0at3nf.pages.dev/94
  • ulvo0at3nf.pages.dev/57
  • ulvo0at3nf.pages.dev/31
  • ulvo0at3nf.pages.dev/12
  • ulvo0at3nf.pages.dev/54
  • modlitwa przy grobie pana jezusa